„Nie oddamy ekonomika!” – protest uczniów ZSE pod budynkiem starostwa

Uczniowie raciborskiego Zespołu Szkół Ekonomicznych przeszli ulicami miasta niosąc transparenty, na których wypisali hasła, wyrażające ich sprzeciw przeciwko planom starostwa. Młodzież z ekonomika nie chce, by ich szkołę połączono z zawodówką. Protest rozpoczął się już przy budynku ZSE, a zakończył na placu Okrzei, przy starostwie:

Do protestujących uczniów wyszedł starosta, Adam Hajduk, by wytłumaczyć powody decyzji o połączeniu szkół. Ten pomysł jest efektem słabego, ubiegłorocznego naboru do ZSE. Starosta przekonuje, że połączenie szkół jest szansą na uratowanie ekonomika:

Uchwałę intencyjną w tej sprawie powiatowi radni mają podjąć 29 stycznia. Ostateczna decyzja ma natomiast zapaść w maju. Likwidacji szkoły w tak krótkim czasie nie wyobraża sobie dyrekcja ZSE. Mówi Zenon Sochacki, dyrektor placówki:

Rzeczywiście na ten rok szkolny nie wyszedł nabór taki, jakbyśmy się spodziewali, mógł być lepszy… Jest taki jaki jest i myślę, że to mogło głównie miało wpływ na decyzję naszego organu prowadzącego. Jednakże wydaje mi się, że każdemu trzeba dać dwie szanse – jeden raz nie wyszedł nam nabór i od razu podjęto decyzję, i to w krótkim czasie, o łączeniu szkół. Ja przypomnę szkół, że o łączeniu szkół: Zespołu Szkół Zawodowych i Zespołu Szkół Budowlanych mówiono przez dziesięć lat i nie doszło do tego. O nas zaczęło się mówić praktycznie pod koniec ubiegłego roku i w przeciągu miesiąca chce się zamknąć szkołę. To powoduje jakieś poczucie niesprawiedliwości, poczucie żalu.

Połączenie szkół oznacza również niejasną przyszłość dla pracowników szkoły: nauczycieli, administracji czy obsługi. Mówi jedna z nauczycielek Beta Gawlik:

Decyzja w sprawie przyszłych losów raciborskiego ekonomika zostanie podjęta w najbliższy wtorek, 29 stycznia.