Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

(Nie) segregujemy śmieci. W Czerwionce – Leszczynach pokazano najczęstsze błędy podczas wyrzucania odpadów [WIDEO]

Nie segregujemy śmieci. To są fakty. Pokazują to na przykładzie odpadów odbieranych od mieszkańców zabudowy wielorodzinnej w Czerwionce-Leszczynach.

segrregujemy śmieci
fot. Radio 90

Szacowany czas czytania: 02:47

Segregujemy śmieci – ale czy właściwie?

Firma, która zbiera śmieci na terenie gminy, na osiedlu przy ulicy Jana Pawła II, postanowiła sprawdzić jakie odpady trafiają do pojemników na odpady zmieszane. 80% z nich powinno zostać posegregowanych. Mówi Aleksandra Wienckiewicz, dyrektorka do spraw kontraktów komunalnych w firmie, która odbiera śmieci od mieszkańców Czerwionki-Leszczyn.

Aleksandra Wienckiewicz: W tych odpadach jest wszystko, ale przede wszystkim jest bardzo dużo surowców. Proszę zwrócić uwagę, w tej chwili przesegregowaliśmy może jedną czwartą pojemnika, a już mamy półtora pojemnika 240 litrowego zapełnionego plastikami. Odpadów zmieszanych mamy na dnie. Zostały tylko tutaj pampersy, kości i odrobina mięsa. A tak to wszystko to są surowce, szkło. Bioodpadów jest bardzo dużo, troszeczkę papieru, no ale najwięcej plastików. To wszystko powinno trafić do odpowiednich pojemników. Także widać, że mieszkańcy nie segregują odpadów.

Ze smutkiem przyglądała się akcji naczelniczka wydziału gospodarowania odpadami w Urzędzie Miasta i Gminy w Czerwionce-Leszczynach, Elżbieta Student, która obawia się kar za nieosiągnięte limity recyklingu. One rosną z roku na rok.

Elżbieta Student: Płakać mi się chce, jak widzę właśnie takie podejście mieszkańców do segregacji odpadów, bo to przecież my chcemy żyć w lepszym komforcie życia i to my decydujemy o tym, gdzie ten odpad trafi. Elektrosprzęt powinien trafić do punktu selektywnego zbierania odpadów, a on znajduje się w pojemniku na zmieszane odpady. Szkło, tworzywa sztuczne od października, czyli już lada moment, wchodzi system kaucyjny. Te opakowania, które będą podlegały systemowi kaucyjnemu. mam nadzieję, że nie znajdą się w tych pojemnikach i chociaż trafią tam, gdzie powinny. To nie tylko problem naszej gminy. Ponieważ na osiedlach wielorodzinnych w wielu gminach jest problem właśnie z właściwym segregowaniem odpadów.

naczelniczka wydziału gospodarowania odpadami w Urzędzie Miasta i Gminy w Czerwionce-Leszczynach, Elżbieta Student. fot. Radio 90

Za 2024 rok Czerwionka-Leszczyny z pewnością zapłaci karę finansową liczoną w setkach tysięcy złotych. Mieszkańcy muszą mieć świadomość, że przełoży się to na cenę odbioru śmieci z ich posesji.

Elżbieta Student: Segregowania odpadów jeśli chodzi o niską zabudowę, czyli domy jednorodzinne, jest prostsze do wychwycenia, ponieważ te gospodarstwa domowe są, powiem tak kolokwialnie, na talerzu. Natomiast jeśli chodzi o wielorodzinne, czyli wysoką zabudowę, tam, gdzie w zasadzie jest odpowiedzialność zbiorowa, bo dzisiaj może jeden mieszkaniec, który źle posegreguje odpady, zniweczyć całą pracę innych, więc z pewnością łatwiej nam kontrolować gospodarstwa jednorodzinne niż te wielorodzinne. Ale gmina ma prawo zastosować odpowiedzialność zbiorową, a to wiąże się z nałożeniem wyższej stawki. Ta stawka jest dwukrotnie wyższa niż stawka podstawowa.

Niewielu mieszkańców przyglądało się temu, co wypada z worków wyciągniętych z kubłów na śmieci. Ci, którzy byli świadkami, byli zaskoczeni:

– usłyszała Monika Sokołowska. W 2025 roku każda gmina powinna osiągnąć 55% recyklingu.

 

 

REKLAMA