Nie strzelajcie! Sylwester z kanonadą sztucznych ogni to ogromny stres dla psów
Przed nami sylwestrowa noc. Pełna zabawy, pełna też jak zawsze fajerwerków i efektów świetlnych na niebie. To nie jest niestety dobry czas dla zwierząt. Większość z nich boi się głośnych huków i wystrzałów a sylwester z kanonadą sztucznych ogni to dla nich ogromny stres.
Reporter Radia 90 rozmawiał z Iwoną Jaszke ze schroniska dla zwierząt w Jastrzębiu-Zdroju.
Iwona Jaszke: O ile niektóre psy nie reagują na to, to większość wystrzałów się boi. Jest to niekomfortowe dla psów, które są w mieszkaniach, a jeszcze gorzej gdy są na podwórkach, żyją w budach, na łańcuchach… Nie mają się gdzie schronić. W mieszkaniach próbują się schować w łazience, w cichym miejscu, natomiast to nie jest komfort. Zwierzęta wystrzałów się boją.
Niestety wystrzały słychać nie tylko sylwestrowej nocy ale praktycznie przez cały dzień
– dodaje Iwona Jaszke, posłuchaj:
Z roku na rok do jastrzębskiego schroniska po sylwestrze trafia coraz mniej zwierząt.
Świadomość, żeby pomóc im w okresie noworocznym jest wśród nas coraz większa
– dodaje Iwona Jaszke. Jak jednak skutecznie zapobiec ich ucieczkom?
Iwona Jaszke: Zabezpieczajcie w tym okresie psiaki podwójnie, nie tylko na obroży i szeleczkach, ale i na obroży, i na szelkach. Są też specjalne szelki przeciwucieczkowe, mocne obroże, ale uważam, że wystarczy podwójne zapięcie.
Do obroży dobrze jest także dołączyć adres, pod którym mieszkamy z naszym pupilem. A jak pomóc zwierzętom domowym w najgorszym dla nich momencie przed i po północy? Nasza rozmówczyni nie jest zwolenniczką podawania środków farmakologicznych, które mają osłabić ich reakcje na zewnętrzne bodźce. Według niej, nie działają w taki sposób jak powinny. Jak zaznacza trzeba zapewnić w mieszkaniu psu czy kotu miejsce w którym mógłby się schować albo w którym poczuje się bezpiecznie. Dla jednych będzie to miejsce na kanapie obok opiekuna, dla innych na przykład łazienka.
Apel do nas wszystkich
Iwona Jaszke: Nie strzelajmy, chyba, że już naprawdę musimy, wtedy strzelajmy od północy przez jakieś 15 minut. Wystrzelajmy co mamy i dajmy psiakom się odstresować i odpocząć.
Dodajmy, że w wielu miastach, także naszego regionu samorządy rezygnują co roku z pokazu sztucznych ogni w sylwestra. Wszystko właśnie dlatego by nie stresować zwierząt. Wy też możecie się dołączyć do ogólnopolskiej akcji „Nie strzelam w sylwestra” i zrezygnować z fajerwerków.
Czytaj także:
- Zasady bezpieczeństwa w czasie używania fajerwerków
- Sylwester – trudny czas dla zwierząt. Są już pierwsze ucieczki