Nie żyje Alojzy Szupina. GOPR żegna zasłużonego ratownika
GOPR żegna współzałożyciela Beskidzkiej Grupy. W wieku 94 lat zmarł Alojzy Szupina, wieloletni ratownik, starszy instruktor GOPR.
Szacowany czas czytania: 01:52
To jedna z osób, która dała początek zorganizowanemu ratownictwu górskiemu w Beskidach
– piszą ratownicy w mediach społecznościowych i przypominają: szkolił młodych ratowników, był inicjatorem i przewodniczącym Społecznego Komitetu Budowy Wyciągów Narciarskich w powiecie cieszyńskim, to dzięki niemu stanął pierwszy wyciąg narciarski z napędem elektrycznym na Stożku w Wiśle. W zachodniej części Beskidu Śląskiego wytyczał szlaki turystyczne- letnie i zimowe. Alojzy Szupina wczoraj (23.10) spoczął na cmentarzu przy kościele w Cieszynie Bobrku.
Swoją turystyczną działalność rozpoczął jeszcze za czasów Liceum Administracji Handlowej w Cieszynie, organizując w nim koło krajoznawcze, liczne wycieczki i odczyty. Był członkiem PTT, a później PTTK, gdzie pełnił funkcje na różnych szczeblach lokalnych i wojewódzkich, a także działał w Komisji Turystyki Górskiej, Komisji Weryfikacji Odznak Turystycznych, czy m.in. jako kierownik sekcji narciarskiej PTTK “Watra”. Jednocześnie był inicjatorem i przewodniczącym Społecznego Komitetu Budowy Wyciągów Narciarskich w powiecie cieszyńskim – pierwszy wyciąg narciarski z napędem elektrycznym na Stożku to jego zasługa.
Alojzy Szupina był aktywnym organizatorem sportu i kultury fizycznej różnych dziedzin, ze szczególnym uwzględnieniem narciarstwa turystycznego i zjazdowego. Na uznanie zasługuje jego zaangażowanie w zagospodarowanie turystyczne zachodniej części Beskidu Śląskiego (wytyczał szlaki turystyczne letnie i zimowe).
Był organizatorem i wykładowcą na wielu kursach przewodników i przodowników turystyki kwalifikowanej, organizował rajdy i złazy turystyczno-krajoznawcze dla dorosłych i młodzieży. Był też autorem wielu artykułów o tematyce turystycznej w prasie, wydawnictwach turystycznych i folderach oraz opiniodawcą przewodników turystycznych.
Alojzy należał do osób obdarzonych dużą energią i zapałem, które były tak bardzo widoczne w jego pracy społecznej i zawodowej. Będąc przewodnikiem beskidzkim i tatrzańskim, instruktorem narciarstwa PZN, poświęcił się działalności szkoleniowej w Beskidach i Tatrach.
Jako instruktor, a później starszy instruktor ratownictwa górskiego prowadził liczne szkolenia dla ratowników, kształtując w nich dyscyplinę i odpowiednią postawę wobec składanego przyrzeczenia ratowniczego. Jego zaangażowanie i czas poświęcany młodym pokoleniom ratowników owocują do dziś.
Czytaj także: