Nie żyje „Rocky”. Zmarł z powodu pęknięcia tętniaka
Nie żyje Piotr Rocki. Były piłkarz zmarł w szpitalu, gdzie trafił z powodu pęknięcia tętniaka. Popularny "Rocky" w swojej karierze przez dwa lata występował w grającej w ekstraklasie, Odrze Wodzisław (od rundy wiosennej sezonu 2000/01 do rundy jesiennej sezonu 2002/03).
W jej barwach zagrał w lidze 51 razy, strzelając 11 goli. Rocki był także zawodnikiem między innymi: Polonii Warszawa, Górnika Zabrze, Groclinu Dyskoboli Grodzisk Wielkopolski czy Legii Warszawa. W piłkę grał do 44 roku życia, kontynuując karierę w klubach niższych lig.
Kibice zapamiętają go z jego dobrej gry ale także cieszynek, którymi po strzelonych golach ubarwiał mecze. Po golach strzelonych przez Odrę Wiśle Kraków zespół tańczył krakowiaka, czy szedł w pochodzie z lajkonikiem – Rockim na czele, podczas meczu z Górnikiem Zabrze stał się dyrygentem orkiestry górniczej, na Lechu Poznań była lokomotywa, na spotkaniu z Polonią Warszawa kapela czerniakowska. Było też pasowanie na rycerzy, kiedy Odra po rundzie jesiennej była liderem tabeli. Piotr Rocki miał 46 lat.