Niepubliczne żłobki w Żorach bez wsparcia z miejskiej kasy. W placówkach nie są tym pomysłem zachwyceni
Od nowego roku niepubliczne żłobki w Żorach bez dopłat z miejskiego budżetu. Tak zdecydowali na ostatniej sesji tamtejsi radni.
Niepubliczne żłobki w Żorach bez finansów miejskich. Musi wystarczyć kasa z programu „Aktywny rodzic”
Przypomnijmy to kwota 600 złotych miesięcznie na jedno dziecko. Niedawno weszła w życie rządowa ustawa „Aktywny Rodzic”, która zwiększyła państwową dopłatę dla dzieci w żłobkach z 400 do maksymalnie 1500 złotych. To znacznie obniżyło opłaty za żłobek. Teraz niestety to się zmieni – mówi właścicielka klubu dziecięcego Balonik, reprezentująca wszystkich przedsiębiorców z Żor prowadzących na terenie miasta opiekę nad dziećmi do trzeciego roku życia, Manuela Prekiel:
Manuela Prekiel: Rodzice byli mega zadowoleni, że wchodzi to dofinansowanie, bo w niektórych placówkach ceny spadły do poziomu 100 złotych do poziomu zero złotych. W takich placówkach bardziej wyspecjalizowanych np. do poziomu 700 złotych, z tego 1400. Przy czym te ceny, które teraz tutaj wymieniłam, to są ceny, które uwzględniały dofinansowanie z miasta Żory. W tym momencie miasto Żory postanowiło te dofinansowania zabrać przedsiębiorcom i ceny dla rodziców wzrosną.
Jak to możliwe, że mimo iż niepubliczne placówki otrzymały znacząco większą rządową dopłatę, brak pieniędzy z miasta spowoduje wzrost cen dla rodziców?
Manuela Prekiel: Problem polega na tym, że miasto nas o tym nie poinformowało, że nosi się z takimi planami. My przygotowaliśmy cenniki, my przygotowaliśmy umowy z założeniem tego dofinansowania, rodzice zarezerwowali sobie miejsce w oparciu o te cenniki, natomiast dwa miesiące później czy miesiąc później dowiadują się, że sytuacja od stycznia będzie miała zupełnie inny wymiar, a my w większości umowę podpisujemy na rok szkolny i cenniki kształtujemy na rok szkolny. Zakładając, że będzie to dotacja z miasta i dofinansowanie z programu zaproponowaliśmy rodzicom takie rozwiązania i takie ceny i teraz nagle rodzic dowiaduje się, że to będzie wyglądało inaczej i część rodziców musi zrezygnować, bo przykład ich na to nie będzie stać.
Dlaczego zatem miasto zdecydowało się na zniesienie dopłaty? Mówi naczelnik wydziału promocji, kultury i sportu Urzędu Miasta w Żorach, Adrian Lubszczyk:
Adrian Lubszczyk: Suma dofinansowania w związku z wprowadzeniem świadczenia „Aktywny rodzic” to jest 150 procent tego, co było wcześniej. W obliczu takich zmian nie widzimy dalszego sensu dofinansowywania miejsc w żłobkach. Trzeba się kierować też tutaj czynnikami ekonomicznymi. Zostały obliczone oczywiście koszty utrzymania dziecka w żłobku na przykładzie żłobka miejskiego w Żorach, bo tutaj mamy pełny dostęp do danych. Te koszty w przypadku żłobka miejskiego w Żorach zamykają się w tej kwocie. Trudno nam się podać, jak to ekonomicznie kalkulują przedsiębiorcy. Tysiąc pięćset złotych dopłaty rządowej za jedno miejsce w żłobku wydaje się kwotą naprawdę znaczącą.
Adrian Lubszczyk odpiera także zarzut, że nie było informacji o tym, że Rada Miasta będzie zajmowała się zniesieniem dopłat za pobyt dziecka w żłobku:
Adrian Lubszczyk: Projekt uchwały był przygotowywany przez wydział merytoryczny Urzędu Miasta. Projekt uchwały oczywiście był konsultowany. Oczywiście projekt uchwały zgodnie z przepisami był wywieszony w BIP-ie, był ogólnodostępny i w tych konsultacjach jak najbardziej można było wziąć udział. W tych konsultacjach nie wziął udziału nikt, nie zgłoszono żadnych uwag, więc też trudno tutaj mówić o jakiejś tajemnicy. Każdy projekt uchwały, każdy projekt zmiany prawa to są projekty, które są publicznie dostępne, udostępnione,, w tym przypadku przedstawione do konsultacji społecznych. Mieszkańcy mogą w udział w takich konsultacjach brać.
A zatem opłaty za posłanie dziecka do niepublicznego żłobka czy klubu dziecięcego w Żorach wzrosną od przyszłego roku. O ile? Kto zapłaci więcej? To będzie już indywidulana sprawa każdego rodzica. Nie wiadomo także czy wszystkich będzie na to stać.
Czytaj także:
- Żłobek za darmo. Rodzice płacić będą tylko za wyżywienie
- Ruszył program „Aktywny rodzic”, w ciągu kilku godzin do ZUS wpłynęło ponad 50 tys. wniosków