Niespodzianka wędkarska w Babicach w gminie Nędza
Z jednego z tamtejszych stawów wyłowiono żółwia. Być może w przyszłości będzie to ocenione jak sensacja zoologiczna. Ze stawu rybnego w Babicach wyłowiono żółwia. Miała być taaaaka ryba, a wyszedł... a w zasadzie został wyłowiony 30-centymetrowy gad. Złapał go jeden z wędkarzy.
Zwierzę zostało wyciągnięte na brzeg i od razu wzbudziło ogromne zainteresowanie. – Wszyscy byli bardzo zaskoczeni, natychmiast zaczęli robić zdjęcia – relacjonuje sołtys Babic Jan Flut. Jak żółw znalazł się w wodach Babiczoka? Najprawdopodobniej ktoś go wypuścił z domowej hodowli. Żółw trafił z powrotem do stawu. Fachowiec twierdzi, że zwierzakowi trudno będzie przetrwać w naszych warunkach. Babice ostatnio często pojawiają się na naszej antenie w kontekście zoologicznym ostatnio złapano tam byka, który uciekł z jednego z gospodarstw rolnych.
