Nikt nie zasługuje na hejt. Radio 90 też powtarza „Nie oczerniaj górnika”
Według statystyk co czwarta osoba na świecie doświadczyła hejtu. To działanie w internecie, którego przejawem są złość i wrogość wobec innego użytkownika. W dobie walki z koronawirusem fala nienawiści wylała się na górników.
Ilość zakażeń w kopalniach liczona jest w tysiącach. To wywołało negatywne reakcje i komentarze. STOP mówi Jastrzębska Spółka Węglowa, która wspólnie z Fundacją JSW powtarza: „Nie oczerniaj górnika”:
Ludzie myślą, że są w internecie anonimowi, w związku z tym puszczają wodzę swoim emocjom- bo tak bym to nazwał- i bardzo dużo było komentarzy o górnikach niepochlebnych i wręcz takich atakujących. Co nas strasznie zasmuciło sporo komentarzy mieliśmy tutaj z okolic naszych. To nie jest tak, że tylko ta przysłowiowa Warszawa nas hejtuje. W związku z tym jako fundacja Jastrzębskiej Spółki Węglowej postanowiliśmy zrobić taką akcję społeczną, trochę żeśmy drżeli, bo nie wiemy jak to się skończy, ale uznaliśmy, że to jest ten moment, żeby to zrobić. Generalnie chcieliśmy akcją stanąć w obronie naszych pracowników, ich rodzin i tej społeczności. Ci ludzie ciężko pracują i nie zasługują na takie opinie.
– mówi Artur Dyczko, zastępca prezesa zarządu ds. technicznych i operacyjnych w Jastrzębskiej Spółce Węglowej.
Na terenie Jastrzębia pojawiły się bilbordy, ale głównie działania prowadzone są w internecie, tam gdzie ma miejsce hejt. Ambasadorem kampanii jest Kamil Glik, ale poprali ją m.in. Kabaret Młodych Panów, Łowcy.B, Sonia Bohosiewicz i siatkarze Jastrzębskiego Węgla:
Jak żeśmy siedzieli i zastanawiali w jaki sposób najszybciej trafić do tych ludzi, którzy hejtują, jak ktoś mówi- to mnie najbardziej ubodło: „Dobrze tym brudasom”. Mamy XXI wiek, jesteśmy wszyscy Europejczykami, wydaje nam się, że jesteśmy ludźmi bardzo wysokiej kultury, no nie wolno takich rzeczy po prostu robić.
Pod hasłem „Nie oczerniaj górnika” podpisuje się też cała redakcja Radia 90.