Nocny pożar w rybnickim psychiatryku. Siedem osób poszkodowanych
Jedna z nich doznała poważnych obrażeń. Ogień zaprószył pacjent szpitala. Alarm wszczęto wczoraj (27.06.) godzinę przed północą, gdy w jednej z sal oddziału psychiatrycznego, zaczęło palić się łóżko. Leżał na nim pacjent.
Jak słyszymy w straży pożarnej, prawdopodobnie przyczyną wybuchu ognia była zabawa zapalniczką. Personel jeszcze przed przybyciem strażaków sam zdołał ugasić ogień. Kilka osób jednak jest poszkodowanych, jeden z pacjentów trafił do klinki w Siemianowicach z poparzeniami trzeciego stopnia. Sześć innych osób jest w Szpitalu Wojewódzkim w Rybniku. Trafili tam na obserwacje z powodu podtrucia dymem: to 3 osoby z personelu- ratownik i dwie pielęgniarki oraz 3 pacjentów.
Akcja strażaków zakończyła się 40 min po północy. 18. oddział psychiatryczny pracuje normalnie, z użytkowania został wyłączony tylko jeden pokój, ten w którym doszło do pożaru, straty materialne to 3 tys. złotych.
