Nowe miejsce pomocy dla chorych na Covid-19. Ośrodek w Górkach Wielkich ma jednak problem ze sprzętem
Dziesięciu pacjentów ze Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej ma jeszcze dzisiaj (02.04.) trafić do Ośrodka Leczniczo-Rehabilitacyjnego "Bucze" w Górkach Wielkich. To kolejne miejsce w województwie, które przyjmie osoby chore na koronawirusa.
Piątkowe (02.04.) Dane ciągle plasują nasze województwo w czołówce osób chorych na covid. W szpitalach brakuje miejsc, pacjenci są umieszczani w placówkach poza regionem. Tymczasem kolejne 40 miejsc będzie można wykorzystać na leczenie w ośrodku na Śląsku Cieszyńskim.
- Zakażeń mniej ale to nadal duża liczba. Na Śląsku 4713 nowych potwierdzonych przypadków koronawirusa
To szpital rehabilitacyjny, zajmujący się leczeniem dzieci z przewlekłymi i nawracającymi schorzeniami układu oddechowego. Ośrodek zadeklarował gotowość przyjęcia czterdziestu pacjentów. Dwudziestu dorosłych i dwudziestu dzieci.
Maria Darlewska- Turant: Trzeba było uruchomić dodatkowe miejsca do których mogliby trafiać pacjenci, zadeklarowałam przyjęcie 40 pacjentów lekkich, takich którzy są przeznaczeni do relokacji na zwolnienie łóżek tlenowych w szpitalach, które posiadają sieci tlenowe i butle tlenowe. To są tacy pacjenci lżejsi, którzy zwolnią łóżka dla ciężej chorych pacjentów i nie wymagają intensywnej tlenoterapii, wystarczy im ewentualnie okresowa tlenoterapia nisko przepływowa, czyli na koncentratorach tlenu.
Mówi Radiu 90 prezes zarządu ośrodka. Jak jednak dodaje Turant, problemem jest brak wystarczającej ilości sprzętu. Ciągle czekamy na doposażenie, dzięki pomocy kolegów z innych ośrodków możemy jednak przyjąć pacjentów.
Maria Darlewska- Turant: Niestety do dzisiaj tego sprzętu nie dostałam mimo licznych interwencji, dyrektorzy z innych szpitali wojewódzkich wsparli mnie 10 koncentratorami, 2 kardiomonitorami, przenośnym aparatem do EKG, także bardzo im za to dziękuję. Jeden z dyrektorów szpitala w Katowicach może mnie wesprzeć butlami tlenowymi, ale mam duży problem żeby te butle przewieźć z Katowic tutaj, ponieważ to musi być specjalny transport i nikt się specjalnie nie chce tego podjąć, w tej chwili piszę wiosek do wojska, żeby może wojsko mi to przywiozło.
Jak powiedziała nam Anna Szafrańska, rzeczniczka szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej, placówka posiada 174 miejsca dla chorych na covid, jednak wolne miejsca to pojedyncze sztuki.
Czytaj także: