Nowy program dla PGG i górnictwa ma powstać do końca września
Do końca września miał powstać plan ratowania górnictwa. Czas płynie, a rozmowy na linii związkowcy-rząd ciągle bez przełomu. O tym, że rozmowy nie będą łatwe wiedzieli wszyscy, nikt chyba się nie spodziewał, że prace powołanego zespołu do spraw transformacji górnictwa, będą szły tak mozolnie.
Związkowcy cały czas nie otrzymali deklaracji o ograniczeniu importu węgla z zagranicy i możliwości wykorzystania przez krajowych producentów energii, wcześniej zakontraktowanego polskiego węgla, który teraz leży na zwałach. Ciągle także nie wiadomo, jakie ilości tego surowca będą potrzebne w najbliższych latach. Z kolei strona rządowa, jak mówił ostatnio w Katowicach wicepremier Jacek Sasin:
jest zdeterminowana by zmienić branżę, musi to jednak nastąpić przy akceptacji związków zawodowych.
Kolejne spotkanie zespołu zaplanowano na 10 września w Warszawie.
Czytaj także: