Nowy Rok przywita w więziennej celi
Mowa o 33-latku, który wpadł w ręce mundurowych, w rejonie jednego z marketów przy ulicy Pszczyńskiej. Mężczyzna pił ze swoim znajomym piwo przy sklepie.
Oprócz kary, którą wymierzył mu sąd, usłyszy także dodatkowy zarzut, ponieważ okazało się, że poszukiwany posiadał przy sobie marihuanę. Jeszcze dzisiaj (31.12.) mężczyzna trafi do zakładu karnego, który opuści dopiero po odbyciu kary. Za posiadanie narkotyków grożą mu dodatkowe 3 lata więzienia.