Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Nowy zbiornik retencyjny. Uchroni przed powodzią, da szanse na rozwój turystyki

Facebook Twitter

Na razie jest tutaj kopalnia kruszyw, ale za kilka lat ma powstać zbiornik wodny, który sprawować ma kilka funkcji. Władze województw śląskiego i opolskiego, ale i lokalnych samorządów Kuźni Raciborskiej, Kędzierzyna-Koźla i przedstawiciele Wód Polskich podpisali list intencyjny w sprawie budowy zbiornika Kotlarnia.

To teren wyrobiska, który leży na styku dwóch województw. Już kilkanaście lat temu pojawiły się pomysły, aby teren wykorzystać, ale ciągle brakowało ostatecznych decyzji w tej sprawie.

Planujemy pojemność zbiornika na 40 milionów metrów sześciennych – mówi Mirosław Kurz, dyrektor Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach. I podkreśla, że zbiornik ma pełnić wiele funkcji.

Mirosław Kurz: Planowane jest około 40m3 pojemności tego zbiornika, tj. 900 hektarów, to jest bardzo duży zbiornik. On nie jest głęboki, ale jest duży. Ponad 20 mln to będzie rezerw powodziowa, a więc te funkcje zbiornika będą dwojakie albo nawet trojakie. To znaczy, po pierwsze to będzie zbiornik suszowy, po drugi to będzie zbiornik przeciwpowodziowy, który będzie chronił te miejscowości tutaj, czyli Kuźnię Raciborską i Bierawę. Oczywiście będzie pełnił też funkcję rekreacyjną. Teraz ten list intencyjny, który jest dzisiaj podpisywany, to jest pierwszy krok do tego, żeby w ogóle ten zbiornik mógł powstać.

Od lewej: Mirosław Kurz, dyrektor Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach, Paweł Macha, burmistrz Kuźni Raciborskiej

Paweł Macha: To pierwszy krok, ale po wielu latach wreszcie został on postawiony

– mówi Paweł Macha, burmistrz Kuźni Raciborskiej. Jak dodaje, obecnie odkrywka jest jeszcze prowadzona, a zbiornik jest osuszany za pomocą pomp.

Paweł Macha: Wielorakie korzyści z powstania zbiornika będą nie do przecenienia. Przede wszystkim retencja i ochrona przed powodzią. Ale także rekreacja jest ważna

– mówi Macha

Paweł Macha: Ja uważam, że trzy rzeki mogłyby wrzucić swój nadmiar na ten okres wezbraniowy, po czym alimentować te cieki w okresie suchym. Ten zbiornik będzie zbudowany z dwóch oddzielnych zbiorników. Jeden jest wyżej od drugiego z małą przegródką. Jeden z nich będzie miał dość stabilne lustro wody, więc jak najbardziej trzeba się cieszyć z tej wody i będzie można pożeglować tak, jak po zalewie w Rybniku. Do realizacji ten zbiornik jest już zapisany na 2023 rok. Technicznie mniej więcej rok trwa dokumentacja, ja oceniam to na jakieś dwa lata realizacji technicznej.

Przemysław Daca, prezes Wód Polskich przypominał, jak ważną rolę odgrywają zbiorniki wodne, w tym oddana w ubiegłym roku inwestycja w Raciborzu.

 

Przemysław Daca: Przypomnę, że jeszcze na jesieni zeszłego roku mieliśmy historyczne opady. Meteorolodzy mówili, że to był największe opady od lat 30. ubiegłego wieku i rzeczywiście trzeba było uruchomić polder w Raciborzu. Z drugiej strony macie tutaj państwo gigantyczną dziurę w ziemi i jest to gigantyczny lej depresyjny, który wpływa na okoliczne wody gruntowe i tutaj z punktu widzenia przyrodniczego i stosunków wodnych i oddziaływania również na te tereny leśne, ten zbiornik na pewno bardzo, ale to bardzo się przyda.

Jak deklarował, obecny na spotkaniu Grzegorz Witkowski, wiceminister infrastruktury – resort ma dużą wolę, aby ten zbiornik powstał. On się tutaj bardzo przyda. On się należy społeczności, mieszkańcom a przede wszystkim przyrodzie.

Ewa Gawęda, senator RP, Prawo i Sprawiedliwość

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj