O kobietach i dla kobiet. Międzynarodowa konferencja w Rydułtowach
Międzynarodowa konferencja w Rydułtowach, o tym jak ważne jest zdrowie psychiczne kobiet i mężczyzn i ich wzajemne relacje, przy zmieniających się rolach społecznych, już za nami. Wydarzenie pod hasłem #RAZEMsilniejsi odbyło się wczoraj. Było to kolejne spotkanie w ramach realizowanego projektu „Kobiety dla Kobiet".

Konferencja miała wymiar międzyrządowy, uczestniczyli w niej goście z Norwegii, Ukrainy oraz Polski.
Możemy się od siebie cały czas wiele nauczyć
– uważa Elita Cakule, dyrektor do spraw współpracy międzynarodowej Norweskiego Związku Władz Lokalnych i Regionalnych:
Elita Cakule: Myślę, że wszystkie nasze trzy kraje są w stanie się od siebie wiele nauczyć. Dla norweskiej gminy takiej jak Øvre Eiker, współpraca z Rydułtowami jest na pewno szansą na innowacyjne pomysły i nowe spojrzenia na to, co już czynią od pewnego czasu. Z kolei dla Rydułtów jest to okazja, by nauczyć się takich praktyk, które już od dawna są w Norwegii stosowane na tym samym polu. Mamy tutaj połączenie nowego i starego, które nawzajem daje sobie siłę napędową. Współpraca Ukrainy z nami przypominam nam i tym, w jaki sposób powinniśmy się uczyć od nich tego jak w ostatnich czasach żyją, jakie myśli im towarzyszą, jakie mają marzenia i w jaki sposób możemy ich wspierać. Ważne było też to, że podzieliliście się z nami swoim doświadczeniem tego, jak wygląda życie na Śląsku, jakiego typu zaplecze kulturowe was ukształtowało i w jaki sposób żyjecie dzisiaj.
Olena Frolova, sekretarz ukraińskiego miasta Bałta, z obwodu Odeskiego, była pod ogromnym wrażeniem rydułtowskiej konferencji. Na kilka godzin zapomnieliśmy o koszmarze wojny – mówiła:
Olena Frolova: To było dla nas bardzo ważne, nie spodziewaliśmy się , że zawładną nami takie emocje, że spotkamy się z takimi emocjami, z takim przyjęciem, szczerością, serdecznością, dobrocią, życzliwością. Z tymi pozytywnymi emocjami. Było ma, tak przyjemnie, że można było zapomnieć, w jakim kraju mieszkamy, co się w nim dzieje obecnie. Sytuacja jest niezwyczajna, chociaż bardzo wiele kobiet zrobiło to, co mogło w tej sytuacji, lub co musiało zrobić, czyli uciekły z kraju, z terytoriów okupowanych, ogarniętych działaniami wojennymi, biorąc ze sobą to co najcenniejsze – czyli dzieci. W kraju kobiet i tak jest rzeczywiście dużo, a wzięły się one za to, co do tej pory robili mężczyźni, bo oni z kolei walczą. Kobiety wzięły się za męskie prace, ale pamiętajmy, że one też walczą na froncie, normalnie w szeregach wojska, z drugiej strony to są też wolontariuszki, kobiety które wy kontynuują dzieci i dbają o normalne funkcjonowanie tych wszystkich sfer, które w kraju muszą funkcjonować.

Uczestnicy międzynarodowej konferencja w Rydułtowach / fot. rydultowy.pl
Na poniedziałkowej konferencji poruszyliśmy wiele ważnych spraw i tematów dotyczących kobiet i mężczyzn z Norwegii, Ukrainy i Polski – mówi koordynatorka projektu Ewelina Francuz:
Ewelina Francuz: Relacje w duecie, relacje damsko-męskie. Wydaje mi się, że ten kto był jest bardzo zadowolony, bo poruszyliśmy bardzo wiele tematów. Puenta konferencji, czyli spotkanie dwóch małżeństw z różnych przedziałów wiekowych, naprawdę była tą wisienką na torcie. Pisząc projekt skupiłyśmy się tylko i wyłącznie na kobietach, bo ten projekt tworzyły tylko i wyłącznie kobiety. Ale w toku, jak zaczęłyśmy rozmawiać o zdrowiu psychicznym stwierdziłyśmy, że my same możemy zrobić, ale żyjemy w małżeństwach, w relacjach damsko-męskich i musimy zadbać też o partnera, o męża. Stąd jest ten pomysł na relacje damsko-męskie i żeby to był projekty łączące i kobiety i mężczyzn. Projekt jest międzynarodowy, pokazujemy ten sam problem z różnych punktów widzenia, ale dochodzimy do wniosku, że łączymy się, chcemy zapobiegać i jak najszybciej podejmować działania, żeby walczyć z jakąkolwiek, czy to przemocą, czy innym problemem. Chcemy zadbać o zdrowie psychiczne.
Konferencji towarzyszyły także wykłady: „Miłość pod familokiem: zolyty, łóżkowe tajemnice i małżeńskie życie” który poprowadziła Anna Starzyczny-Procek, oraz „Od słowa do słowa… o czym myślą kobiety, jak rozumieją mężczyźni? – o relacjach damsko-męskich” w tę podróż zaprosiła z kolei specjalista seksuologii Barbara Płaczek. Jednym z owoców konferencji jest wyjątkowy kalendarz:
Barbara Płaczek: Kalendarz kobiety w czerwieni, bo kolor naszej inicjatywy to kolor czerwony. On kojarzy się różnie, bo czerwony to jest kolor, który mówi stop, ale to jest również kolor miłości, relacji. Kalendarz jest ciekawy, bo pokazuje nasze trzy strony, czyli norweską, ukraińską i polską. I to, co jest nowe – to kalendarz damsko-męski, bo mamy mężczyznę w tym kalendarzu i on promuje naszą inicjatywę „Kobiety dla kobiet”. Chcemy, żeby to zapamiętano. My nie musimy robić wszystkiego dla siebie, możemy otworzyć się też na relacje damsko-męskie.
Miasto Rydułtowy jest Beneficjentem inicjatywy pn. „Kontynuacja współpracy bilateralnej polskich, norweskich i islandzkich samorządów jako przykład wypracowania trwałych relacji po projektach Rozwoju lokalnego oraz rozbudowy współpracy w przygotowaniu kolejnej perspektywy finansowej” i współautorem projektu pn. „Kobiety dla Kobiet” realizowanego w ramach inicjatywy bilateralnej finansowanej ze środków Funduszu Współpracy Dwustronnej Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego 2014-2021 (MF EOG) oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2014-2021 (NMF).
Zobacz zdjęcia z konferencji (fot. rydultowy.pl)
Czytaj także:
- „Urodziłem się na nowo” – ocalony górnik z KWK Rydułtowy był gościem Radia 90
- Kopalnia Rydułtowy w dawnym kształcie? PGG: To już nie wróci