Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

O krok od tragedii w Ustroniu. Dwie osoby odwiezione do szpitala

Facebook Twitter

O wielkim szczęściu mogą mówić uczestnicy piątkowego (21.08.) wypadku w Ustroni-Nierodzimiu. Zderzenie dwóch samochodów wyglądało bardzo poważnie. Uczestnikom wypadku, jeszcze przed przyjazdem służb ratowniczych, pomocy udzielił policjant. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.

Fot. slaska.policja.gov.pl

Do wypadku doszło tuż przed godziną 11:00. Pomimo bardzo dobrej widoczności oraz suchej nawierzchni, kierujący audi najprawdopodobniej nie zwrócił uwagi na sygnalizację świetlną i wjechał na skrzyżowanie, doprowadzając do zderzenia z jadącym w kierunku ul. Skoczowskiej fordem.

Siła uderzenia była tak duża, że drugi z samochodów zakleszczył się między audi, a barierą ochronną rozdzielającą jezdnie. Świadkiem zdarzenia był asp. sztab. Paweł Dobaj, który w Ustroniu spędzał z rodziną wolny czas. Policjant opatrzył rannego kierowcę oraz kontrolował stan pasażerki pojazdu, która uwięziona była wewnątrz.

Wspólnie z innymi kierowcami pomagającym mu w akcji ratowniczej, zadbał również o bezpieczeństwo 7-latka, który podróżował fordem, ale w zdarzeniu nie ucierpiał. Przy wydostaniu z samochodu zakleszczonej kobiety konieczna była pomoc straży pożarnej, która użyła do tego specjalnego sprzętu. 67-letni kierowca forda oraz 63-letnia pasażerka zostali przewiezieni do szpitala.

Wykładowca z katowickiej szkoły policji asp. sztab. Paweł Dobaj, który w Ustroniu spędzał z rodziną wolny czas. Stróż prawa na co dzień uczy młodych policjantów m.in. tego, jak zachowywać się na miejscu wypadku drogowego. Tym razem to on jako pierwszy udzielał wsparcia i pomocy poszkodowanym.

Policjant jest także kwalifikowanym ratownikiem pierwszej pomocy, dlatego od razu fachowo opatrzył rannego kierowcę oraz kontrolował stan pasażerki pojazdu, która uwięziona była wewnątrz. Wspólnie z innymi kierowcami pomagającym mu w akcji ratowniczej, zadbał również o bezpieczeństwo 7-latka, który podróżował fordem, ale w zdarzeniu nie ucierpiał. Sprawne działanie policjanta na miejscu wypadku oraz pomoc innych osób zdecydowanie ułatwiły dalszą pracę służbom ratowniczym.

Czytaj także:

Uwaga kierowcy! Weekendowe utrudnienia w Wiśle

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj