Obywatelskie zatrzymanie. To się chwali!
Pijany kierowca zatrzymany w Syryni przez innego użytkownika dróg. Fiat jechał główną drogą od krawężnika do krawężnika.

Patrol przejeżdżający Bukowską w Syryni zauważył, że tuż przed skrzyżowaniem z ulicą Powstańców Śląskich mężczyzna nagle wybiegł ze swojego samochodu, podbiegł do stojącego przed nim fiata, otworzył drzwi i wyciągnął ze stacyjki kluczyki. Policjanci natychmiast podjechali do tych pojazdów, aby wyjaśnić sytuację. Jak się okazało, mężczyzna jechał swoim samochodem za tym fiatem i zaniepokoiło go, że jechał on wężykiem. Jak tylko nadarzyła się okazja i fiat się przed skrzyżowaniem zatrzymał, od razu postanowił sprawdzić, jaki jest powód tak niebezpiecznej jazdy. Kiedy otworzył drzwi fiata, poczuł od kierowcy intensywny zapach alkoholu, więc natychmiast wyciągnął kluczyki ze stacyjki. Stróże prawa również wyczuli od niego zapach alkoholu. \
Kierujący fiatem na widok policjantów zaczął się agresywnie zachowywać, znieważył ich, jednego z mundurowych zaatakował. Ponadto utrudniał policyjne czynności i odmówił badania alkomatem. W związku z uzasadnionym podejrzeniem kierowania pojazdem, znajdując się w stanie nietrzeźwości, został zatrzymany i przewieziony do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do badań. 39-letni mieszkańcowi powiatu wodzisławskiego grozi kara nawet 3 lat więzienia.
Czytaj także: