Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Od trzech lat trwa przebudowa przedszkola i filii Szkoły Podstawowej nr 35 w Rybniku-Chwałowicach

Facebook Twitter

Przedszkolaki i uczniowie najmłodszych klas ze Szkoły Podstawowej nr 35 w Rybniku-Chwałowicach znów nie rozpoczną roku szkolnego w swoim budynku. Od trzech lat trwa przebudowa szkoły i przedszkola. Dziś już wiemy, że zakończy się najwcześniej w styczniu przyszłego roku, bo przebudowa nie spełnia wymogów przeciwpożarowych.

Pod remontowaną od kilku lat placówką był Arkadiusz Żabka:

Radny Andrzej Wojaczek, który od trzech lat obserwuje niekończącą się przebudowę szkoły i przedszkola w Chwałowicach, apeluje w tej sprawie do prezydenta Rybnika. Jak mówi, to co się dzieje to skandal, bo przecież ktoś zaakceptował projekt, skoro został wykonany:

Andrzej Wojaczek: To jest skandal. Kolejny trzeci rok, gdzie dzieci patrzą na budynek, przechodzą obok budynku, zaglądają na wspaniały plac zabaw. Niestety pójdą z torbami ileś set metrów dalej. Skandal nad skandalami, dlatego ja pytam, interpelację wysłałem nie tak dawno. Gdzie jest projektant, gdzie są ci, którzy ten projekt zatwierdzali, skoro robota została wykonana, jest zrobiona? Dzieci czekają, ale do szkoły wejść nie można. Nagle się okazuje, że to jest niezgodne z przepisami ppoż. Kto sprawdzał ten projekt, kto nad tym czuwa? Niech wreszcie ktoś ruszy tyłek. Mam apel, panie prezydencie, obudźmy się.

Andrzej Wojaczek, radny Rybnika

Historia przebudowy przedszkola i filii SP 35 jest długa. Przetarg na remont ogłoszono w 2019 roku, jednak wkrótce został on unieważniony. Kolejne podejście, rozpoczęło rok później, niestety jeden z wykonawców ogłosił upadłość. Drugi wykonawca nie mógł dokończyć swojej pracy, bo na przeszkodzie stanęła mu inwentaryzacja tego, co zrobił pierwszy wykonawca.

 

Gdy już wszystko zrobiono, okazało się że projekt nie spełnia wymogów przeciwpożarowych. I to zdaniem Agnieszki Skupień rzecznik Urzędu Miasta Rybnika, projektant ponosi winę za to, że dzieci nie pójdą do swojej szkoły i przedszkola:

Agnieszka Skupień: Potrzebny jest projekt zamienny na zabezpieczenie przeciwpożarowe. Okazuje się, że projektant zrobił je w niewłaściwy sposób, chodzi o wydzielenie klatek schodowych, podstawową zasadę, że mamy do czynienia z dwoma budynkami: jeden jest przedszkolem, a drugi jest szkołą.

Radio 90: Jak to jest możliwe, że taki projekt w ogóle był realizowany bez wiedzy o sprawach ppoż.?

Agnieszka Skupień: Myślę, że byłoby bardzo zasadnym, żeby Pan zadał to pytanie projektantowi.

Radio 90: Jeżeli projektant coś projektuje, miasto to akceptuje, to jak to jest możliwe, że od trzech lat mamy niekończącą się opowieść?

Agnieszka Skupień: Jak Pan zamówi sobie projekt domu, to nie jest Pan w stanie precyzyjnie ocenić, czy on jest zrobiony prawidłowo. Zleca Pan tę pracę ekspertowi w tej dziedzinie. Podobnie zrobiło miasto.

Radio 90: On poniesie konsekwencje tego błędu? Na razie konsekwencje ponoszą dzieci i rodzice.

Agnieszka Skupień: Nie jest naszym celem na tym etapie rozsądzanie, kto powinien ponieść konsekwencje. Najbardziej zależy nam na tym, żeby wreszcie dzieci trafiły do tej placówki.

 

Przebudowa przedszkola i filii Szkoły Podstawowej nr 35 w Rybniku-Chwałowicach pochłonęła jak na razie 1,5 mln złotych.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj