Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Odwiedzili Karkonosze, dzięki wspólnej akcji Fundacji „Karkonosze dla Każdego” i Radia 90 na Śląsku

Facebook Twitter

W ramach projektu "Zasłużone wakacje" rodzinny dom dziecka z powiatu raciborskiego spędził tydzień w Cieplicach.. Odwiedzili Karkonosze - wszystko dzięki wspólnej akcji Fundacji "Karkonosze dla Każdego" i Radia 90.

fot. archiwum prywatne

Fundacja „Karkonosze dla Każdego” wsparła wyjazd rodziny zastępczej

Dwoje dorosłych opiekunów oraz 6 dzieci w pieczy i jeden adoptowany chłopczyk, na co dzień mieszkają w Łęgu. Na wakacje wyjechali dzięki zgłoszeniu naszej słuchaczki. Mówią Monice Sokołowskiej: Irena i Grzegorz Zając, którzy prowadzą Rodzinny Dom Dziecka.

fot. archiwum prywatne

Irena Zając: To ja dostałam telefon i można powiedzieć, było to takie bardzo niedowierzanie i myślałam, że ktoś mi kawał chce zrobić. Ale przyjęłam do wiadomości i zapisałam sobie. No i oczywiście potem sprawdziłam, czy jest taka fundacja. Tak, oczywiście fundacja prowadziła dwa projekty, czyli wszystko się zgadzało. Jeszcze nie wiedziałam, kto nas zgłosił, bo to była tajemnicza osoba i też się nad tym zastanawiałam, ale zaraz przekazałam mężowi, że jest taka inicjatywa z pewnej fundacji czy będziemy mieć czas, czy będziemy mieć czym i że chciałabym pojechać właśnie z dziećmi.

Grzegorz Zając:  Odebrałem wiadomość. Okej, poszedłem dalej. Potem dopiero, jak żeśmy usiedli, zaczęli rozmawiać. No to mówię no kurcze, dobra, teraz co dalej?

Radio 90: Czy wy wiecie, kto was zgłosił już teraz?

Irena Zając: Teraz już wiemy. Ale dalej niech to będzie tajemnicza osoba. To jest znajoma osoba, która też zajmuje się dzieckiem niepełnosprawnym, która wie na czym polega opieka nad naszymi dziećmi, bo nie będę dużo opowiadać, jednak wymaga wysiłku i sporo zaangażowania.

fot. archiwum prywatne

Do dziś miło wspominają swój pobyt w Cieplicach.

Irena Zając: Zostaliśmy przyjęci bardzo fajnie, też tak znienacka od razu był żurek na ciepło. My z podróży to wygłodniali, bo na bułkach byliśmy przede wszystkim, ponieważ jechaliśmy na obiadokolację, a tu już przed obiadokolacją dostaliśmy żurek swojski, własnej roboty pani Kariny, która tą fundację prowadzi ze swoim mężem. Potem oczywiście był chlebek swojski, babeczki, więc naprawdę zadowoleni. Z pełnymi brzuchami jechaliśmy dalej na obiadokolację właśnie do Cieplic do hotelu Bella.

Grzegorz Zając: Bardzo fajne miejsce. Bardzo, bardzo dobre jedzenie. Fajne miejsce dla dzieci, ogród z zabawami.

fot. archiwum prywatne

A jak na wakacjach podobało się dzieciom? Opowiadają Tomek, Alan i Igor.

To były „zasłużone wakacje”, które przydały się całej rodzinie.

Grzegorz Zając: Wypoczęliśmy przede wszystkim od tych obowiązków codziennych, domowych. Można było ten czas poświęcić dzieciom, a nie zakupom obiadu i innym rzeczom, które są na co dzień w domu. Więc naprawdę to taki wyjazd naprawdę fajny, taki poświęcony dzieciom, typowo dzieciom.

Irena Zając: Dobrze, ludzie zorganizowali nam ten czas i dobrzy ludzie, którzy zadbali o nasz czas, zadbali o czas naszych dzieci, także o świat naszych dzieci. Więc jedno wiąże się z drugim.

Fundacja „Karkonosze dla każdego” postanowiła zaprosić do siebie także domy dziecka z naszego regionu. Ferie zimowe spędzą tam na pewno podopieczni z Rybnika.

fot. archiwum prywatne

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj