Ogórkiem po Jastrzębiu-Zdroju. Mieszkańcy ruszyli Szlakiem Wolności [FOTO]

4 września 2021 / 21:31 Aktualizacja: 6 września 2021 / 11:13

Jelcz popularnie zwany ogórkiem pojawił się w Jastrzębiu. Mieszkańcy miasta mogli wyruszyć w sentymentalną podróż i poznać kawałek historii miasta. Trasa wiodła od Kina Centrum aż do łaźni nieczynnej kopalni Moszczenica.

Czy uczestnikom przypadła do gustu tak niecodzienna atrakcja? Posłuchajcie sami:

Za kierownicą kultowego jelcza zasiadł pasjonat motoryzacji. Skąd pomysł na wyremontowanie takiego autobusu?

Grzegorz Harmata: To pasja ogólnie do motoryzacji zabytkowej, a że trafił się akurat autobus, to podjąłem wyzwanie i zacząłem go remontować.

Radio 90: Ma pan więcej takich zabytkowych pojazdów w swojej kolekcji?

Grzegorz Harmata: Jakieś mniejsze, teraz akurat remontujemy przyczepę do ogórka. Mam jeszcze takie drobne, ale nie mam się czym chwalić, bo to jeszcze nieskończone remonty. To jest czasochłonne i pracochłonne.

Co uczestnicy mogli zobaczyć podczas przejażdżki? O tym opowiedziała nam przewodniczka wycieczki:

Katarzyna Barczyńska-Łukasik: Prezentujemy Jastrzębski Szlak Wolności, a więc miejsca gdzie działy się historyczne wydarzenia, czyli jest to kopalnia Zofiówka, kiedyś ,,Manifest Lipcowy”, gdzie były strajki i gdzie podpisano Porozumienie Jastrzębskie. Potem kierujemy się do kościoła ”na górce”, bo ten kościół dawał wsparcie górnikom. Tam jest św. Jan Nepomucen z kapliczki, która kiedyś znajdowała się w miejscu obecnego urzędu miasta i jedziemy do łaźni byłej kopalni Moszczenica, tam ma powstać nowoczesne muzeum multimedialne, które pokaże ten Jastrzębski Szlak Wolności w sposób ciekawy.

Ludziom to sprawia dużo frajdy

-dodaje przewodniczka:

Katarzyna Barczyńska-Łukasik: To jest już nasza trzecia jazda, ludziom to sprawia wiele frajdy, bo takim ogórkiem mogą jeździć. Ten autobus ma 50 lat, niejeden pasażer ma o wiele mniej.