Ogromne opady deszczu na Śląsku Cieszyńskim. Strażacy interweniowali prawie 150 razy
Deszcz padał w sobotę (02.06.) od rana aż do południa. Szacuje się, że w ciągu sześciu godzin spadło ponad 50 milimetrów wody na metr kwadratowy. Zalane i nieprzejezdne były drogi w: Kończycach Wielkich, Zebrzydowicach, Hażlachu, Zamarskach, czy Skoczowie.
Woda opadła dopiero, gdy przestał padać deszcz. Na zjeździe z ulicy Katowickiej w drogę S52 w kierunku czeskiej granicy osunęła się ziemia, która także czasowo zablokowała przejazd. Zalane zostały także piwnice, woda wdzierała się domów jednorodzinnych i na prywatne posesje. Strażacy ewakuowali 3 osoby z zalanych budynków w Cieszynie, Kończycach Wielkich i Pogwizowie. Wodę usuwali także z przepompowni cieszyńskiego zakładu Polifarb, czy z piwnic jednego z marketów na Stawowej. Z powodu rozmokłej ziemi, na ulicy Bobreckiej w Cieszynie drzewo przewróciło się na samochód osobowy.
Jak podkreślają strażacy, w wyniku intensywnych opadów i ich skutków nikt nie ucierpiał. Groźnie było także w Czeskim Cieszynie, gdzie powołano sztab kryzysowy. Tam także zalane były drogi oraz piwnice domów jednorodzinnych.
