Opowieści o regionie: hodowcy gołębi pocztowych z Jastrzębia [PODCAST]
Hodowcy gołębi pocztowych z Jastrzębia mają na swoim koncie wiele sukcesów. W programie Opowieści o regionie w Radiu 90 opowiedzieli na czym to polega i o tym co jest największą radością dla gołębiarza. To pasja? Sport?

Szacowany czas czytania: 02:39
Opowieści o regionie: hodowcy gołębi pocztowych z Jastrzębia
Naszymi rozmówcami byli Jacek Orszulik i Janusz Trzaskalik z Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych, oddział Jastrzębie.

Opowieści o regionie: hodowcy gołębi pocztowych z Jastrzębia
Radio 90: Na czym polega hodowla gołębi pocztowych?
Hoduje się gołębie cały rok, trzeba o nie dbać. Na początku mamy sezon rozpłodowy, hoduje się młode, a od końca kwietnia zaczynamy loty, które trwają do końca września, znaczy: „lotujemy gołębie”. Najpierw są loty gołębi dorosłych, wywozimy je, specjalna kabina przyjeżdża, wkładamy, włączmy systemy elektroniczne. Wszystko jest rejestrowane i one jadą gdzieś w Polskę.
Radio 90: One muszą wrócić do domu?
I muszą właśnie wrócić do domu. Na tym to polega, że są wywożone w miejsca, które nie znają, tam są wypuszczane i muszą lecieć jak najkrótszą trasą do domu, bo inaczej ta prędkość ich będzie niska i nie zdobędą nagrody, one kierują się tutaj swoimi instynktami. Do końca nie jest to zbadane jak to wygląda, jest wiele tych schematów i urządzeń. Nasz kolega kiedyś zakupił taki zestaw GPS i patrzył właśnie jak te gołębie lecą, no i wyszło, że dość mocno w linii prostej. A jeszcze jest taka ciekawostka, że im dłużej z jednego kierunku lecą, to zazwyczaj tą trasę jakby sobie skrócą. Jeszcze jest kwestia później wiatru, bo wiatr ma duże znaczenie.
Prezes oddziału jastrzębskiego PZHGP Jacek Orszulik może się pochwalić wieloma sukcesami:
Radio 90: Gdzie najdalej albo skąd przyleciał pana gołąb?
To loty są do tysiąca kilometrów. W tej chwili lotujemy Brukselę, 700 kilometrów z Niemiec. No i u nas do Świnoujścia to jest 500 kilometrów, a tak średnio się lotuje od 100 do 400 kilometrów. Takich lotów jest najwięcej.
Radio 90: Co daje ta pasja? Co Wam daje obserwowanie gołębi? Czekanie na nie?
Jedni hodowcy lubią hodować gołębie, hodować młode. Jedni lubią lotować, tylko tym się zajmują. Jeżeli się wyhoduje gołębia i on jest asem, to wtedy jest satysfakcja. A jak przylatują, to adrenalina. Ja mam dwa telefony koło siebie jak są wypuszczane gołębie, my możemy wszystko obliczyć. Przykładowo gołąbki są wypuszczane w Zielonej Górze o godzinie 5.00, sprawdzamy jakie są warunki, jaka jest pogoda, jakie są wiatry, można obliczyć, że za te 4 godziny powinny być… Komu przyleci, dzwoni następnemu, że jest jest… i te nerwy, że komuś gołąb już przyleciał, a mojego jeszcze nie ma.

Czytaj także: