Opowieści o regionie: kawki. Wiecie, że mają piękne oczy? [PODCAST]
W Radiu 90 przyrodnik, ornitolog Tomek Sczansny opowiada o przyrodzie regionu. W zeszłym tygodniu było o gawronach, dziś o ptakach zaprzyjaźnionych z gawronami, posłuchajcie o kawkach.
Opowieści o regionie: kawki. Posłuchaj wszystkich części
Opowieści o regionie: kawki
Tomasz Sczansny: Też są czarne jak gawrony, kawka w ogóle jak jest młoda jest niebieska, później robi się taka szara. No i przebywają razem, są bardzo monogamiczne, tak jak gawrony, choć tutaj kawki żyją w komunie i miałyby dużo możliwości do zdrady. I często u ptaków zdarzają się takie związki pozapartnerskie, natomiast u kawek nie dochodzi do zdrad. Do tego jest bardzo mocna hierarchia i ta hierarchia nawet powoduje to, że młode dziedziczą pochodzenie. Jak w rodach królewskich, z tym, że jeżeli np. taka samica nie spotka samca z wysokiej hierarchii, to ona jest bezżenna i pozostaje tylko do tego, żeby karmić młode i pomagać.
Tomasz Sczansny: U kawek jest komuna, młode kawki są karmione też przez inne osobniki, nawet jakby jakaś się zagubiła, dołączy się do stada, to ona jest karmiona. I tu jest też ważne, że kiedy spotkamy młodą kawkę to nie możemy jej zabrać do domu, wychować i później wypuścić. Raz, że nie nauczymy jej życia w trudnym terenie jakim jest miasto, ale dwa, że później ta kawka będzie obca dla stada. Dorosłe kawki doskonale wiedzą jak je wychować w tym trudnym terenie, jakim jest miasto.
Radio 90: Dwa razy powiedziałeś „trudny teren, jakim jest miasto”. Dla ptaków trudniej jest mieszkać w mieście, czy w lesie?
Tomasz Sczansny: Wydaje mi się, że są plusy i minusy i tych, i tych miejsc, bo czasami jak znajdujemy młode w mieście, to się wydaje trzeba je zabrać, bo tu koty, bo tu samochody, ale właśnie te ptaki, które mieszkają w mieście, one znają te problemy, są nauczone tak, żeby unikać kotów, unikać psów, samochodów, aczkolwiek drapieżników takich naturalnych jest na pewno mniej.
Radio 90: To inteligentne ptaki, gawrony są inteligentne, kawki też są…
Tomasz Sczansny: U krukowatych mózg zajmuje 2,5 % masy ciała, podobnie jak u ludzi. Kawki są bardzo inteligentne. Jest wiele filmików w internecie, jak Państwo sobie wpiszą kawka czy po angielsku, to zobaczycie jak wiele te ptaki potrafią. Potrafią domagać się od przechodniów picia, żeby otworzyć butelkę, nalać do zakrętki tej wody. I potrafią rozwiązywać różne problemy. Łatwo się uczą. Kiedyś głównie gniazdo miały w dziuplach, obecnie to jednak są budynki. Czasami są problematyczne. No bo znowu mówimy o tych odchodach, podobnie jak u gawronów, ale one często mieszkają w takich stropodachach.
Tomasz Sczansny: Mają piękne oczy. Mają jako jedne z nielicznych niebieskie tęczówki, powiedzmy, że takie piękne oczy mają też kormorany, choć one mają takie bardziej lazurowe. Ale tu jest taki prawdziwy błękit. I te oczy też pełnią pewną funkcję. Kiedy te kawki są w dziuplach, bądź w tych otworach w ciemnym miejscu, to świecą te oczy. I wtedy jest to znak dla innego osobnika, że te miejsce jest zajęte i nie może wchodzić do środka. Dzięki też kawkom udowodniono, że ptaki porozumiewają się właśnie za pomocą wzroku. Oczy mają piorunujące i bez słów mogą się dogadać.
Tomasz Sczansny: Kawki mają swój dialekt, więc nawet gdyby wypuścić taką kawkę ze Śląska do Warszawy, to mogłaby się nie dogadać. Inaczej śpiewają w jednej części Polski, niż w drugiej. Nawet w parach mogą mieć swoje dźwięki, które niezrozumiałe są dla pozostałej części ptaków.
Radio 90: A mówiliśmy, że gawrony powinny być na kartkach walentynkowych, ale jak tak słucham, to chyba jednak kawki…
Tomasz Sczansny: Przez to, że one żyją w tej komunie, wspierają się, to nie robią tak jak gawrony takich skrytek z jedzeniem, ale jak znajdą jedzenie, to wręcz informują inne osobniki i dzielą się tym jedzeniem, wspomagają się nawzajem.
Radio 90: Powiedzieliśmy już sporo miłych rzeczy o kawkach, ale też możemy powiedzieć, że to są rozbójnicy, zbóje…
Tomasz Sczansny: Bo trzeba jeść białko… Kawki potrafią wynajdywać gniazda wróbli, małych ptaków, potrafią określić etap rozwoju młodych i wiedzieć, kiedy mają wrócić, kiedy ten młody będzie na tyle duży, że nie ucieknie, a zyska dzięki temu więcej pokarmu. Więc te gniazda też są czasami plądrowanie przez kawki. Ale to po to, żeby wykarmić swoje młode.
Czytaj także:
- Opowieści o regionie: gawrony. Piękne, mądre… uciążliwe ptaki [PODCAST]
- Opowieści o regionie: nietoperze. To fascynujące stworzenia! [PODCAST]
- Opowieści o regionie: Cysters w Rudach, Mieszko w Kończycach. Majestatyczne dęby w regionie [PODCAST]
- Opowieści o regonie: „Dokąd nocą tupta jeż?” [PODCAST]
- Opowieści o regionie: czy wiecie, że w naszych lasach też są łosie? [PODCAST]
- Opowieści o regionie: daniele w naszych lasach. Trwa bekowisko [PODCAST]
- Opowieści o regionie: rykowisko w lasach regionu [PODCAST]
- Opowieści o regionie: sarny na łąkach i w lasach [PODCAST]
Wszystkie odcinki do sprawdzenia w cyklu Opowieści o regionie