Osoby z niepełnosprawnościami, a dostęp do rynku pracy i instytucji
Jest lepiej, ale cały czas jest jeszcze sporo do zrobienia - mówiły osoby z niepełnosprawnościami, podczas konferencji poświęconej równym dostępie do usług, akceptacji społecznej i likwidacji barier architektonicznych.

Szacowany czas czytania: 03:41
Osoby z niepełnosprawnościami – z jakimi problemami się borykają?
W budynku rybnickiej filii Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, spotkali się przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych, Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, oraz przedstawiciele organizacji i stowarzyszeń. Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych z Rybnika reprezentowała osoba niewidoma Hanna Pasterny:
Hanna Pasterny: Dużo jest jeszcze do zrobienia, szczególnie na poziomie ministerstw, ponieważ stamtąd powinien iść przykład, a na przykład Ministerstwo Sprawiedliwości… żeby dostać zaświadczenie z Krajowego Rejestru Karnego trzeba wpisać kod z obrazka, który jest na stronie i samo zaświadczenie również jest graficzne. Były pisma – moje również – na razie niewiele się zmieniło. Bardzo bym chciała, żeby platforma PUE ZUS była bardziej dostępna, bo tu również wiele pozostało do zrobienia. Może mniej konferencji, więcej działań. To, że o pewnych rzeczach sobie powiemy, może to komuś coś uświadomi, ale osoby niepełnosprawne oczekują raczej konkretów.
Dezyderiusz Szwagrzak szef Zakładu Aktywności Zawodowej w Wodzisławiu Śląskim, prowadzącej między innymi usługi pralnicze nie ukrywa, że dziś najważniejszym problemem jest brak pieniędzy na likwidację barier architektonicznych:
Dezyderiusz Szwagrzak: Myślę, że ta dostępność ogólnie nie tylko u nas w powiecie wodzisławskim, ale i w całym kraju jest większa, ale na pewno ta dostępność jednak powinna postępować bardziej, żeby osoby niepełnosprawne miały taki dostęp, jak każda osoba pełnosprawna w różnych dziedzinach życia.
Radio 90: Co w Pana ocenie jest dzisiaj największą barierą?
Dezyderiusz Szwagrzak: To, że wiele obiektów jednak nie jest jeszcze dostosowanych, jak również miejsc w przestrzeni publicznej. Na to wszystko trzeba naprawdę bardzo duże pieniądze. Myślę, że samorządy też nie do końca się na to stać, często to są bardzo drogie inwestycje, jakieś windy, podjazdy czy inne rzeczy. W związku z powyższym to wszystko kosztuje.
Osoby z niepełnosprawnościami niejednokrotnie potrzebują opieki psychiatrycznej. Wie o tym doskonale Zuzanna Cebo, kierownik Centrum Zdrowia Psychicznego w Rybniku:
Zuzanna Cebo: Pacjenci niepełnosprawni potrzebują opieki psychiatrycznej, na przykład mamy pacjenta z nagłą amputacją kończyny, w kryzysie psychicznym i co dalej? On nie jest w stanie dojechać do poradni, do psychologa, a bardzo tego potrzebuje. I od tego mamy zespół lecznictwa środowiskowego, który do niego pojedzie i tą terapię psychologiczną przeprowadzi w domu.
Radio 90: Są bariery, a ich jest coraz mniej?
Zuzanna Cebo: Ja myślę, że na pewno ich jest coraz mniej, bo nad tym jakby wszyscy pracujemy, gdzieś tam mówiąc o opiece psychiatrycznej tak samo. I wiemy, co się w ciągu tych ostatnich kilku lat dzieje i jak zwiększamy tą dostępność opieki psychiatrycznej. Także myślę, że tak…dzieje się, mówimy o tym i pewnie po to jest ta konferencja, żeby o tym mówić i żeby to przekładać na działanie.

Głównym organizatorem konferencji z cyklu „Dostępność dziś i jutro”, był Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Z Mariuszem Jedynakiem wiceprezesem ZUS rozmawiał Arkadiusz Żabka:
Radio 90: Łamiemy bariery… czy to jest taki lodołamacz, który pędzi, czy on raczej kra po krze musi w tej naszej niełatwej rzeczywistości się odnaleźć?
Mariusz Jedynak: To bardzo dobre pytanie. Bardzo fajnie postawione. Ja myślę, że to jest lodołamacz, który się rozpędza. Ja mam takie wrażenie, że jak najwięcej się o tym mówiło w momencie, kiedy ustawa wchodziła w życie, po czym ten temat tak powoli wygasał i ja bym nie chciał, żeby ta ustawa zniknęła w gąszczu wielu innych ustaw i dlatego z jednej strony byliśmy inicjatorem, żeby mówić o dostępności, bo obsługujemy tak naprawdę większość Polaków w różnych grupach wiekowych emerytów, rencistów. Każda z tych grup ma różne potrzeby, dysfunkcje i staram się też do tych grup dostosować się.
Według danych w Polsce mamy około 7 mln 700 tysięcy osób z niepełnosprawnościami.