Owce na halach! Będą prawdziwe oscypki, będzie bundz! [WIDEO,FOTO]
Początek maja to czas, kiedy beskidzcy górale wychodzą na hale ze swoimi owcami. Tradycyjne okadzenie koszora i poświęcenie stada poprzedza wyjście na zielone pastwiska.
Owce na halach – dadzą mleko, będą prawdziwe oscypki
Jeden z pierwszych redyków, zwany w Beskidach miyszaniym owiec odbył się dzisiaj w Koniakowie. Poprzedził go obrzęd rozpalenia watry w Kolybie na Szańcach. Później przyprowadzono owce od gazdów, a następnie przeprowadzono je do koszora.
Wspomniane miyszani – to przepędzenie owiec wokół moja, następnie zwierzęta wychodzą na sałasz.
Owce na pastwiskach to oznacza, że będzie mleko owcze, z którego wytwarza się prawdziwe oscypki i inne sery. Owce spędzą na sałaszu kilka miesięcy, do końca września. W okolicach dnia świętego Michała odbędzie się rozsod – czyli powrót owiec do zagród gospodarzy.
W najbliższą sobotę także podobne wydarzenie w Brennej – przeczytajcie – Majówka w Beskidach. Co się będzie działo? Mamy plan wydarzeń!