Pacjentki z oddziału ginekologiczno-położniczego wyjdą do domu
Pacjentki z oddziału ginekologiczno-położniczego z wodzisławskiego szpitala jeszcze dziś (07.04.) wyjdą do domu.
Panie ze swoimi nowo narodzonymi dziećmi od kilku dni nie mogą opuszczać szpitala. Do wodzisławskiej lecznicy z laboratorium bardzo wolno docierają wyniki badań na obecność koronawirusa.
Szpital w Wodzisławiu wciąż zamknięty
Jeden z nich, jak mówi nam starosta wodzisławski Leszek Bizoń dało wynik pozytywny u pielęgniarki na tym oddziale. Mimo to, pacjentki z dziećmi za zgodą Sanepidu opuszczą szpital i będą na kwarantannie domowej:
Otrzymaliśmy potwierdzenie. Jeden wynik jest pozytywny, to z personelu jedna osoba. W tej chwili dla tych pacjentów, którzy są na tym oddziale, są pobierane wymazy. Pacjentki wyjdą dzisiaj do domu. Każda chce do domu, będzie domowa kwarantanna dla wszystkich. na to jest zgoda sanepidu więc w taki sposób możemy je zwolnić.
Wodzisławski szpital, który od kilku dni jest zamknięty czeka cały czas na pozostałe wyniki badań. Jak mówił w porannej rozmowie w Radio 90 dyrektor lecznicy Krzysztof Kowalik od pojawienia się koronawirusa w szpitalu pobrano 281 wymazów, otrzymano do tej pory zaledwie 183 wyniki.
Poranną rozmowę znajdziecie tutaj:
Poranny gość Radia 90. Krzysztof Kowalik: Wyniki zbyt wolno spływają