Pamiętacie placki ziemniaczane z kefirem na Placu Wolności w Rybniku?
W latach 80-tych ubiegłego wieku było to jedno z kultowych miejsc. Za takim posiłkiem przy blaszanym stoliku tęskni dziś wielu. Wkrótce smażalnia wróci. Co prawda nie na Plac Wolności, ale na ulicę Kościuszki.
Co ważne pracować w niej będą osoby niepełnosprawne:
– mówiła Lidia Moc, przewodnicząca rybnickiego koła Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. Miasto Rybnik wsparło projekt i przeznaczyło 120 tysięcy złotych na ten cel. Smażalnia ma ruszyć jesienią tego roku.