Parafia w Niedobczycach z milionowym długiem. Rozmawiamy z byłym już proboszczem
Pożyczki, nietrafione inwestycje...to spowodowało, że parafia w Niedobczycach ma dług. I to spory, bo jak wylicza obecny proboszcz sięga on miliona złotych.
Szacowany czas czytania: 01:23
Parafia w Niedobczycach ma kłopoty finansowe
Jak wiecie z naszych wiadomości obecna sytuacja finansowa jest wynikiem decyzji podejmowanych przez poprzedniego administratora parafii. Rozmawialiśmy z księdzem Dariuszem Kreihsem:
Dariusz Kreihs: Szesnaście lat poświęciłem na budowę kościoła Matki Bożej Różańcowej w Rybniku-Niedobczycah i bardzo mi zależy na dobru tego dzieła. Ksiądz administrator wspomniał o sprawach, które wciąż się toczą, spisał je na straty czy na długi parafii, a mam nadzieję, że one się powinny zakończyć zupełnie pozytywnie. Wyjaśnienia składałem księdzu dziekanowi, w obecności administratora. Rozmawiałem również z kilkoma osobami z Rady Parafialnej i Ekonomicznej, całej wspólnocie parafialnej wraz z księdzem administratorem życzę powodzenia i jak najszybszego wprowadzenia do budującego się kościoła. Ja wszystkich zapewniam o mojej modlitwie.
CZYTAJCIE: PARAFIA MA MILION ZŁOTYCH DŁUGU
Oświadcza ks. Dariusz Kreihs mając na myśli toczące się lub mające się toczyć jeszcze postępowania sądowe. Jak dowiedziało się Radio 90 do sądu ma trafić m.in. sprawa zaginionych płynów dezynfekcyjnych. Ks. Dariusz Kreihs zapewnił też w rozmowie z Moniką Sokołowską, że pożyczka pod hipotekę została spłacona:
Dariusz Kreihs: Tak, spłacona już dawno temu. Na to miejsce zapomniałem, że to zostało spisane przez notariusza i że tam była ta hipoteka wpisana, więc już dzisiaj miał załatwiać tę sprawę, żeby to po prostu wykreślić z księgi.