Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Pawłowice też pamiętały o Marszu Śmierci

Facebook Twitter

W Pawłowicach też pamiętają o ofiarach Marszu Śmierci. W gminie uczczono pamięć więźniów oświęcimskich, którzy zimą 1945 roku byli pieszo transportowani z obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau do Wodzisławia Śląskiego.

Fot. pawlowice.pl

Droga ewakuacji prowadziła m.in. przez Pawłowice. W 77. rocznicę tego wydarzenia wójt gminy Franciszek Dziendziel wraz z Barbarą Magierą burmistrzynią Radlina złożyli kwiaty oraz zapalili znicz przy pomniku-mogile zbiorowej 19 więźniów znajdującej się na cmentarzu przy kościele św. Jana Chrzciciela w Pawłowicach.

Obecność burmistrzyni nie była przypadkowa. W wydarzeniu wzięli udział uczestnicy rajdu samochodowego organizowanego w ramach XI. Marszu Pamięci im. Jana Stolarza organizowanego od lat przez działaczy PTTK Radlin. Jego inicjatorem był zmarły w ubiegłym roku Jan Stolarz, który co roku z grupą piechurów pokonywał tę samą trasę co więźniowie. Z grupą spotykali się przy pomniku w Pawłowicach przedstawiciele lokalnego samorządu, harcerze, mieszkańcy i razem wędrowali do kolejnego pomnika pamięci na granicy z miastem Jastrzębie-Zdrój.

Pomnik – mogiła zbiorowa 19 więźniów znajdującej się na cmentarzu przy kościele św. Jana Chrzciciela w Pawłowicach.

W tym roku, ze względu na ograniczenia związane z pandemią i problemy z organizacją noclegów do miejsc pamięci grupa dojeżdżała samochodami. Organizatorzy planują jednak, że przyszłe marsze zachowujące w pamięci następnych pokoleń tragiczne wydarzenia II wojny światowej i pamięć o Janie Stolarzu, będą ponownie odbywać się pieszo.

Marszami Śmierci nazwano ewakuację więźniów i więźniarek, których od 17 do 21 stycznia 1945 roku w kolumnach pieszych konwojowanych przez esesmanów wyprowadzono z KL Auschwitz do stacji kolejowych, m.in. w Wodzisławiu Śląskim. Jedna z tras prowadziła z Oświęcimia przez Brzeszcze, Pszczynę, Studzionkę, Pawłowice, Jastrzębie-Zdrój i Mszanę.

Na trasie wiele osób zginęło z głodu, mrozu i wycieńczenia. Zostały one pochowane w mogiłach zbiorowych i indywidualnych na cmentarzach, poboczach dróg. 19 ciał znajdujących się w mogile-pomniku na cmentarzu przy kościele św. Jana Chrzciciela w Pawłowicach zostało wyciągniętych z pociągu na bocznicy kolejowej w Pawłowicach, bo część więźniów ewakuowana była transportem kolejowym.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj