Pielgrzymi z Rybnika wrócili do domów
74. Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę przeszła do historii. W Częstochowie tradycyjnie na czele grup stanęli górnicy z koszem 74. róż, bo liczba kwiatów zawsze wskazuje ilość lat pieszego pielgrzymowania.
Pielgrzymowało się bardzo dobrze, ja się wiele stresowałem wcześniej, jak to było na etapie przygotowania, a teraz spokojnie. Jak ruszyliśmy w środę z bazyliki w Rybniku, to ruszyliśmy i wszystko dobrze, szczęśliwie, żadnych problemów; ani technicznych, ani zdrowotnych. Pogoda idealna, podobno gdzieś w niektórych miejscach padało, a u nas prawie w ogóle nie było deszczu, parę kropel tylko dla orzeźwienia pielgrzymów.
– mówił ks. Paweł Zieliński, kierownik 74. Pieszej Pielgrzymki Rybnickiej. W pielgrzymce wzięło udział 2 tys. osób podzielonych na 9 grup. W ciągu 4 dni pokonali 115 km:
– opowiada Michał Śliwiński z Rybnika, pielgrzymujący na Jasną Górę po raz trzeci. Wtóruje mu Maria Zapart, która do Częstochowy dotarła już po raz piąty:
Najstarszy uczestnik pielgrzymki miał 85 lat, najmłodszy kilka miesięcy. Do grupy dołączyła tradycyjnie grupa 10. rowerzystów. Pielgrzymów przed jasnogórskim szczytem powitał arcybiskup Wiktor Skworc, metropolita katowicki.
Zobacz z jakimi intencjami szli na Jasną Górę: