Pies zaatakował dwulatka w Rybniku
Wczoraj (4.03.) policja została wezwana na ulicę Orzepowicką. Według relacji matki w trakcie spaceru zwierzę biegające bez smyczy i kagańca podbiegło do dziecka i zraniło je w policzek. Chłopiec, z niegroźnymi obrażeniami, został zabrany do szpitala. A mundurowi potwierdzili, że rzeczywiście pies biegał wolno, to American Bully, przypominający amstafa, choć według znawców zwykle łagodny i spokojny.
Jego właścicielce grozi grzywna za brak smyczy i kagańca; policjanci sprawdzają też czy zwierzę było zaszczepione przeciwko wściekliźnie, ze wstępnych ustaleń wynika, że szczepienie było ważne do końca 2017 roku.