Pijany jechał hulajnogą. Teraz musi głęboko sięgnąć do kieszeni
Pijany jechał hulajnogą jedną z głównych ulic w Raciborzu. Teraz musi głęboko sięgnąć do kieszenie, by zapłacić wysoki mandat...

Ponad 1,5 promila alkoholu miał w organizmie mężczyzna, który wybrał się na przejażdżkę hulajnogą elektryczną. 22-latek został zatrzymany przez policjantów z raciborskiej drogówki na ulicy Londzina. Za nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł. Osoby korzystajcie z tych pojazdów też obowiązują przepisy o ruchu drogowym – nie zapominajmy o tym!
Kierujący hulajnogą elektryczną jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić – z prędkością dopuszczalną 20 km/h. Dodatkowo jest obowiązany korzystać z jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, w przypadku gdy brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów – z prędkością dopuszczalną 20 km/h. Kierujący może wyjątkowo poruszać się chodnikiem lub drogą dla pieszych, gdy chodnik jest usytuowany wzdłuż jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 30 km/h i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów – z zachowaniem następujących zasad:
- jazda z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego,
- zachowanie szczególnej ostrożności,
- ustępowanie pierwszeństwa pieszemu oraz nieutrudnianie ruchu pieszemu.
Czytaj także:
- Pijany kierowca w Żorach. Nie przeszkadzała mu jazda na samej feldze
- Bez prawka, z zakazem i pijany… Poszukiwany wpadł w Gaszowicach