Pijany kierowca staranował zaparkowane samochody, a potem uciekł. Zatrzymał się dopiero na drzewie
Wszystko działo się wczoraj (21.02.) po godz. 20:30 w Cieszynie na ul. Sikorskiego. Jadący „zygzakiem” kierowca Kia Rio najpierw wjechał w dwa zaparkowane samochody: nissana i opla. Kilkadziesiąt metrów dalej uderzył w kolejnego fiata. Sprawca nie zatrzymał się i kontynuował jazdę.
Świadkowie natychmiast przekazali informację o zdarzeniu oficerowi dyżurnemu policji, który skierował na miejsce patrole. Kilka minut później policjanci cieszyńskiej prewencji zauważyli poszukiwany samochód w Puńcowie, który stał uszkodzony przy ul. Cieszyńskiej. Okazało się, że kierowca Kia Rio zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Za jego kierownicą siedział 41-latek z Cieszyna. Został zatrzymany przez patrol. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.