Pijany, z zakazem, na rowerze zatrzymany w Zabełkowie
Alkohol i rower, do tego kierujący z sądowym zakazem to bardzo złe połączenie. 33- letni mieszkaniec powiatu raciborskiego został zatrzymany w poniedziałek (6.07.) około godziny 20.15 w Zabełkowie na ulicy Długiej. Zatrzymał go dzielnicowy z Krzyżanowic.
Tor jazdy rowerzysty ewidentnie wskazywał, że jest on pijany. Przypuszczenie to potwierdziło się, gdyż mężczyzna po przebadaniu w organizmie miał ponad promil alkoholu. Tego dnia nie była to jedyna wpadka 33-latka, gdyż po sprawdzeniu go w policyjnych systemach, stróż prawa ustalił, iż posiada on już sądowy zakaz kierowania rowerem, do którego się ewidentnie nie stosuje.
Teraz o dalszym losie 33-letniego mężczyzny zadecyduje sąd.
– pisze na swej stronie raciborska policja.
Przypominamy co za to grozi
W myśl obowiązujących przepisów rowerzysta, który znajduje się stanie po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi) zostanie ukarany mandatem w wysokości od 300 do 500 złotych, natomiast ci, którzy jechali rowerem w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi) zostaną ukarani mandatem w wysokości 500 złotych.
Na tym jednak nie koniec. Po nowelizacji przepisów, zaostrzone zostały kary dla tych rowerzystów, którzy znajdując się pod wpływem alkoholu i spowodują zagrożenie w ruchu drogowym. Policjant, który zatrzymał takiego rowerzystę ma prawo skierować sprawę do sądu.
Czytaj także: