Piłkarki TS ROW-u Rybnik remisują z AZS-em
Remis piłkarek nożnych TS ROW-u Rybnik. Przypomnijmy w tym sezonie, po rocznej przerwie zespół wrócił do rozgrywek futsalowych. Rybniczanki walczą w pierwszej lidze i spisują się nieźle, przed sobotnim (08.01.) meczem z AZS-em Uniwersytetu Śląskiego zajmowały drugą pozycję w tabeli.
Spotkanie w hali ekonomika było od początku zacięte, choć rybniczanki stwarzały wiele sytuacji bramkowych, były nieskuteczne i do końca musiały walczyć o zdobycz punktową. Ostateczne odrobiły stratę dwóch bramek i spotkanie zakończyło się remisem 3:3. „Ważne, że ogrywamy młodzież” – mówiła po meczu doświadczona, Daria Kasperska:
Daria Kasperska: Trzeba przyznać, że na pewno chciałyśmy wygrać, co było widać przez cały mecz. Ogrywamy również młodzież, to też się przełożyło na straty tych bramek, ale nie możemy mieć do dziewczyn pretensji, bo jak zawsze wychodzą na boisko to dają z siebie 200%. Dziewczyny nie mają jeszcze tego ogrania boiskowego, tych systemów gry, które obowiązują na hali, bo trochę inaczej się gra, ale trzeba to przyjąć z pokorą, pracować dalej. Widać coraz lepszą grę, my też nie grałyśmy w optymalnym składzie jak było widać, mamy jeszcze przerwę, wznawiamy treningi, leczymy kontuzje, ja sama jestem na drugim meczu po czterech miesiącach, więc myślę, że będzie to szło w dobrym kierunku, gra będzie bardziej widowiskowa i skuteczniejsza.
Po remisie w sobotnim spotkaniu TS ROW spadł na trzecie miejsce w pierwszoligowej tabeli, ma tyle samo punktów co druga drużyna z Częstochowy. Przypomnijmy, że awans do najwyższej klasy rozgrywkowej wywalczą dwie najlepsze drużyny.
TS ROW Rybnik – AZS Uniwersytetu Śląskiego 3:3 (1:2)
Bramki: Petra Zdechovanova (11., 29.), Martina Bulavova (39.) – Klaudia Łyszczarz (14.), Sylwia Ryszawy (15.), Anna Dzida (26.)
TS ROW: Karolina Sok, Petra Zdechovanova, Martina Bulavova, Jessica Pluta, Maja Fal, Patrycja Matla, Julia Dolnik, Julia Włochowicz, Daria Kasperska.
Czytaj także:
