Piłkarskie derby regionu dla ROW-u Rybnik [WIDEO]
W minioną sobotę (26.05.) rybniczanie pokonali u siebie 2:1 GKS Jastrzębie. Tym samym zrewanżowali się za jesienną porażkę w Jastrzębiu ale co ważniejsze zapewnili sobie utrzymanie w II lidze na kolejny sezon. Pod koniec pierwszej połowy spotkania do bramki ROW-u trafił Daniel Szczepan. W drugiej części meczu rybniczanie odwrócili jego losy.
Do bramki GKS-u dwukrotnie trafił Przemysław Brychlik, który nie krył radości i wzruszenia po ostatnim gwizdku sędziego:
Cieszę się niezmiernie, jestem wzruszony, popłakałem się po meczu, ale to były łzy szczęścia, bo naprawdę dało nam to ogromny spokój (…).
Powodów do radości nie miała natomiast kapitan GKS-u, Kamil Jadach. Jego zespół przegrał choć ma już zapewniony awans na zaplecze ekstraklasy. Jadach odniósł się także do zakazu, jaki wojewoda śląski wydał na ten mecz, pusta była trybuna kibiców gości.:
Wiadomo awans jest, ale derby to derby. Na pewno chcieliśmy wygrać, dla mnie derby to powinny być z kibicami jednej i drugiej drużyny i nad tym na pewno ubolewam (…).
Po meczu z ulgą odetchnął trener ROW-u Roland Buchała, który wspólnie z Markiem Koniarkiem prowadzi drużynę z Rybnika:
Na pomeczowej konferencji trener GKS-u Jarosław Skrobacz nie złamywał rąk:
Dodajmy, że mający zapewniony awans GKS Jastrzębie mimo porażki nadal utrzymał pierwsze miejsce w tabeli, ROW zajmuje 10. miejsce i jest już pewny utrzymania.
W najbliższą sobotę (2.06.) ostatnia kolejka spotkań tego sezonu. ROW zagra na wyjeździe ze Zniczem Pruszków, GKS zmierzy się u siebie z Gwardią Koszalin.
