Piłkarze I i II ligi szykują się do wznowienia rozgrywek
Jest decyzja PZPN. Rozgrywki I i II ligi mają zostać wznowione. Rywalizacja miałaby się rozpocząć między 30 maja a 6 czerwca.
W gronie pierwszoligowców jest GKS Jastrzębie, który w momencie zawieszenie rozgrywek plasował się na 5. pozycji. Zespół ma wciąż realne szanse na awans do ekstraklasy. Jak decyzję o planowanym wznowieniu sezonu ocenia prezes GKS-u Jastrzębie, Dariusz Stanaszek?
Pozytywnie, jeżeli chodzi o to, żeby grać, to jestem za tym. Musimy pamiętać o tym, że to są normalnie działające firmy. Mamy zobowiązania wobec sponsorów, partnerów i do grania trzeba kiedyś powrócić. Plan jest już przygotowany, my czekamy, w środę ( 22.04.) będzie wideokonferencja z prezesem Fortuna I ligi i będziemy analizować te rzeczy, do których my musimy się przygotować.
stadion miejski w Jastrzębiu-Zdroju
Wiadomo, że piłkarze klubów ekstraklasy, także członkowie sztabów szkoleniowych mają przebywać w dwutygodniowej izolacji, badać swój stan zdrowia, codziennie wypełniać i wysyłać specjalną ankietę, a przed wznowieniem rozgrywek zostaną im wykonane testy na koronawirusa. To pociągnie za sobą kolejne koszty, które na razie nie są znane. Czy kluby w tym GKS Jastrzębie na to stać?
Nie zastanawialiśmy się. To w tej chwili nie jest element do rozważań, bo nie znamy tych kosztów. Ta organizacja ciągnie za sobą koszty, ale lepiej już grać, trzeba się dostosować do tego, co jest obecnie […] Musimy zobaczyć, jak to będzie wyglądało już na dokumentach, co musimy przygotować i z tym się zmierzyć.
Jak w dobie koronawirusa radzi sobie finansowo klub z Jastrzębia?
Nikt tego się z nas nie spodziewał. My bardziej patrzymy tutaj na kwestię przyszłości, jak te lany finansowe realizować, to co było w założeniach. Trzeba się liczyć z tym, że sytuacja w mieście czy u naszych partnerów może być różna i do tego się przygotowujemy. Szukamy też różnych możliwości, pozyskania nowych firm, sponsorów. Patrzymy na to trochę szerzej w przyszłość. To może być zagrożeniem, ta recesja gospodarcza. Szereg działań podjęliśmy, które mają na celu, żeby tę sytuację naprawić, tu mówimy o skali, że trzeba będzie sobie poradzić przez ten najbliższy rok.
Jeżeli piłkarzom uda się wrócić do rozgrywek, runda wiosenna może potrwać nawet do lipca, do rozegrania pozostało 11 kolejek spotkań a później mecze barażowe. Dodajmy, że na razie nie wiadomo czy do rozgrywek wrócą piłkarze III ligi, decyzja ma zapaść 11 maja.
Komunikat Departamentu Rozgrywek Krajowych PZPN
Uwzględniając aktualną sytuację wynikającą z rozprzestrzeniania się koronawirusa SARS-CoV-2, wywołującego chorobę COVID-19 i związanym z tym ogłoszeniem stanu epidemicznego, a następnie stanu epidemii na terytorium Polski, Departament Rozgrywek Krajowych PZPN informuje.
- Wznowienie rozgrywek Fortuna I Ligi oraz II ligi nastąpi w okresie pomiędzy 30 maja a 6 czerwca 2020 roku i planowane jest rozegranie wszystkich zaległych kolejek, tj. 23 – 34 i meczów barażowych, z uwzględnieniem możliwości zakończenia sezonu 2019/2020 po 30 czerwca 2020.
- Zaległe mecze 1/4 finału Totolotek Pucharu Polski na szczeblu centralnym w sezonie 2019/2020 zostaną rozegrane 27 maja 2020 roku. Po ich rozegraniu zostaną ustalone terminy meczów 1/2 finału i Finału.
- Zgodnie z komunikatem opublikowanym po spotkaniu Prezesów Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej, wszystkie mecze III ligi i pozostałych klas rozgrywkowych piłki nożnej i futsalu, kobiet oraz mężczyzn, wszystkich kategorii wiekowych, zostają odwołane do 11 maja 2020 roku włącznie.
