Piotr Kowol: Rany wynikające z Polskiego Ładu sprawiły, że cierpimy na ciągły brak gotówki
Rany wynikające z Polskiego Ładu sprawiły że cierpimy na ciągły brak gotówki - mówił w porannej rozmowie w Radio 90 burmistrz Pszowa Piotr Kowol - pytany przez Arkadiusza Żabkę o stan finansów miasta.
W samorządach trwa przygotowywanie projektu budżetu na przyszły rok. Musi być on gotowy do 15 listopada:
Piotr Kowol: 2024 mijający już to był dramat. Dramat, który być może uda się delikatnie tym zastrzykiem gotówkowym, który gminy mają dostać, lekko przyłatać, ale tej rany nie leczy. Rany, które wynikły z Polskiego Ładu – i to mówię wprost to wszystkie obciążenia, obcinanie dochodów samorządów do granic bólu, pokazywanie w sumie na pokaz, że dajemy coś na inwestycje, ale by się martwić o resztę, nie dając na to środków, odbierają środki gminom, spowodowały to, że gminy w tej chwili cierpią na permanentny brak gotówki. Środki wolne, które gminy posiadały w większej lub mniejszej kwocie, zostały gdzieś po drodze przez te parę lat zjadane.
Ratunkiem dla finansów Pszowa będzie pożyczka albo obligacje. Zaciskać pasa bardziej już nie możemy:
Piotr Kowol: Unikaliśmy do tej pory zadłużenia gminy w jakikolwiek sposób. Trzeba będzie podjąć decyzję albo pożyczki, albo obligacji. Coś, co da zastrzyk gotówki na konkretną inwestycję.
Radio 90: Oszczędności będą jakieś wprowadzone? Widzi pan miejsce, gdzie będzie chciał pan zacisnąć pasa?
Piotr Kowol: My w Pszowie jesteśmy nauczeni do tego zaciskania pasa od bardzo dawna. Więc teraz jesteśmy na tym poziomie, że dalej zaciskać się już nie da.
A poniżej cała rozmowa Arkadiusza Żabki z burmistrzem Pszowa Piotrem Kowolem.
Czytaj także:
- Transformacja górnictwa: O Dzikim Zachodzie na Kopalni „Anna” mówi burmistrz Pszowa
- Ślizgawka z poślizgiem. Lodowisko w Pszowie otwarte będzie nieco później
- Pszów: Pierwsza w mieście zielona pracownia [WIDEO,FOTO]