Po burzach w regionie niewiele interwencji strażaków
Piorun zniszczył drzewo - pomnik przyrody w Ochabach Wielkich. To najpoważniejsza interwencja po wczorajszych (20.06.) burzach w regionie. Ostatecznie nie były takie gwałtowne i nie przysporzyły wiele pracy strażakom.
W całym województwie odnotowano 165 interwencji, które dotyczyły głównie połamanych drzew i konarów. W regionie najwięcej, bo 9 razy wyjeżdżali strażacy w powiecie cieszyńskim. Tam od uderzenia pioruna w Ochabach Wielkich przy ulicy Kościelnik zapaliło się drzewo, jeden z pomników przyrody. Ratownicy ugasili pożar, ale zniszczenia były tak duże, że musieli wyciąć drzewo, bo istniało zagrożenie, że może przewrócić się na pobliską drogę. Powalone drzewa usuwali także w Skoczowie, Ustroniu czy Wiśle.
W powiecie raciborskim strażacy wyjeżdżali trzykrotnie
W Siedliskach na ulicy Gliwickiej konar drzewa spadł na plac zabaw na szczęście nie było na nim wtedy dzieci. W Raciborzu na Babickiej zerwany przez wiatr konar zatarasował drogę i uszkodził pobliski ogrodzenie. Straty wstępnie oszacowano na tysiąc złotych. Powalone drzewa usuwane były także w Rudach na Brzozowej, czy w Żorach na Biesiadnej.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!
Czytaj także: