Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Po dokonaniu rozboju zadzwonił na policję, by… podyskutować o przestępczości

Facebook Twitter

Najpierw dokonał rozboju w jednej z restauracji, skradł pieniądze i uciekł. Jakiś czas potem zadzwonił na policję, by podyskutować o przestępczości w regionie. Dyżurny okazał się jednak sprytniejszy. Natomiast 20-latek podczas zatrzymania nie ukrywał swojego zaskoczenia...

20-latek z Żor ma już na swoim koncie sporo przestępstw. Tym razem, w środę wieczorem (30.10.) dokonał rozboju w jednej z restauracji w Ochabach. Kiedy ekspedientka przyjmowała jego zamówienie, agresor odepchnął ją i zabrał z kasy… 80 złotych. Kobieta, która odniosła lekkie potłuczenia, od razu zawiadomiła o zdarzeniu policję. Funkcjonariusze ustalili rysopis sprawcy i zarządzili poszukiwania.

Po pewnym czasie dyżurny komisariatu w Strumieniu odebrał telefon od mężczyzny, który nie chciał się przedstawić, ani podać miejsca swojego miejsca pobytu. Natomiast bardzo chciał porozmawiać na temat przestępczości w regionie. Dyżurny, podejrzewając, że jego rozmówca może być sprawcą napadu, nie przerywał połączenia, jednocześnie informując patrol znajdujący się w regionie, że napastnik może znajdować się gdzieś przy drodze – jak wynikało z dźwięków w tle. Funkcjonariusze skierowali się na wiślankę, tam, na przystanku autobusowym w Drogomyślu znaleźli mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi podanemu przez ekspedientkę. W dodatku mężczyzna cały czas rozmawiał jeszcze z dyżurnym.

Zaskoczony 20-latek został przewieziony do aresztu. Znaleziono przy nim część skradzionych pieniędzy, resztę zdążył już wydać na alkohol. Mieszkaniec Żor przyznał się do stawianych mu zarzutów. Okazało się, że nie pierwszy raz wszedł w konflikt z prawem. Wczoraj popołudniu (31.10.) sąd, na wniosek śledczych i prokuratora, zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj