Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Po dopalaczach porzuciła dziecko

Facebook Twitter

"Zażyłam biały proszek, obawiam się, że nie dam rady zająć się dzieckiem". To sytuacja z wodzisławskiego szpitala, gdzie na izbę przyjęć zgłosiła się matka z niemowlęciem na ręku. Na miejsce wezwano policję. 34-latka zostawiła dwumiesięczne dziecko i jeszcze przed przyjazdem funkcjonariuszy opuściła szpital.

Policjanci bez problemu ustalili adres kobiety i zapukali do jej drzwi. Powtórzyła im to, co pielęgniarce na izbie przyjęć: że faktycznie zażyła jakieś dopalacze lub narkotyki i obawiała się, że nie poradzi sobie z maluchem. W domu nie było nikogo, komu mogłaby przekazać opiekę nad dzieckiem.

Mundurowi nie znaleźli w mieszkaniu 34-latki zakazanych substancji. Zabrali kobietę do szpitala. Została przyjęta na oddział internistyczny w celu odtrucia. Jej dziecku nic nie zagrażało, niemowlę było zdrowie, trafiło do rydułtowskiej lecznicy.

Chwilę po tym, jak policjanci opuścili szpital, zostali tam ponownie wezwani, bo matka dziecka uciekła. Udało się ją odnaleźć, 34-latka została przewieziona do szpitala psychiatrycznego w Rybniku. O dalszym losie jej i dziecka zdecyduje Sąd Rodzinny.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj