Po dwóch remisach porażka. Piłkarze GKS-u Jastrzębie nie sprostali GKS-owi Tychy
Mecz na własnym stadionie przegrali 0:1. Zwycięska bramka dla gości padła w końcówce pierwszej części spotkania, a co ciekawe, zdobył ją występujący obecnie w drużynie z Tychów wychowanek jastrzębskiego klubu, Kamil Szymura. Mimo stwarzanych sytuacji przez oba zespoły, wynik nie uległ zmianie.
Na pomeczowej konferencji trener jastrzębian stwierdził:
Łukasz Włodarek: Na pewno chcieliśmy ten mecz wygrać i Tychy były dzisiaj zespołem skuteczniejszym, oddaliśmy podobną liczbę strzałów, bo według naszych statystyk strzałów było 16, więc jest to liczba, która powoduje, że piłka mogła znaleźć drogę do bramki, jednak tak się nie stało. Jeżeli chodzi o pierwszą połowę, to wsadziliśmy bramkę tak naprawdę do szatni i to był dla nas sygnał, że musimy w drugiej połowie mocniej zaryzykować, są też zmiany. Do końca robiliśmy wszystko żeby ten mecz wygrać, nie udało się. Myślimy już o meczu z Odrą Opole, bo to jest teraz najważniejsze. Gramy co 2-3 dni, także czasu na trening będzie niewiele, głównie regeneracja i to żebyśmy w następnym meczu wyszli ze stadionu w roli zwycięzcy, to jest nasz cel.
Mecz przeciwko Odrze Opole jastrzębianie rozegrają w niedzielę (2.05.). GKS Jastrzębie jest nadal na 17 przedostatnim miejscu w tabeli 1 ligi.
GKS Jastrzębie – GKS Tychy 0:1 (0:1)
0:1 – Kamil Szymura 41’
GKS Jastrzębie: Mariusz Pawełek – Dominik Kulawiak, Kryspin Szcześniak, Aleksander Komor, Dawid Witkowski (99. Daniel Rumin) – Lukas Bielak – Farid Ali, Łukasz Zejdler (46. Daniel Feruga), Marek Mróz, Kamil Jadach (83. Jakub Niewiadomski) – Daniel Szczepan.
GKS Tychy: Adrian Odyjewski – Łukasz Sołowiej, Oskar Paprzycki, Łukasz Grzeszczyk (84. Wiktor Żytek), Łukasz Moneta (65. Sebastian Steblecki), Bartosz Biel (65. Kacper Piątek), Bartosz Szeliga, Dominik Połap, Kamil Szymura, Szymon Lewicki (77. Dawid Kasprzyk), Łukasz Norkowski (77. Jakub Piątek).
