Po interwencji Radia 90 dyrekcja szkoły wycofała się z wprowadzania opłat
Jest porozumienie pomiędzy przyszłymi fryzjerkami, a dyrekcją szkoły w Rybniku. Przypomnijmy, szkoła chciała wprowadzić opłatę za naukę, bo w klasie zostało tylko 9 osób. Po naszej interwencji szkoła wycofała się z pomysłu.
Do naszej redakcji zadzwoniła jedna z uczennic zbulwersowana wiadomością, że po feriach za naukę w szkolę będą płacić 100 miesięcznie. Na podjęcie decyzji miały trzy dni. Do tej pory dziewczyny musiały opłacać tylko pracownię fryzjerską w wysokości 50 złotych. Dyrekcja zamierzała wprowadzić opłatę, bo w klasie zostało tylko 9 osób i w związku z tym zmniejszona została dotacja z urzędu miasta. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wynosi ona ponad 1000 złotych miesięcznie na jednego ucznia.
Wczoraj po południu (5.02.) doszło do spotkania stron, które się w końcu porozumiały. Dyrektor szkoły, z którym dziś rano rozmawiał Arkadiusz Żabka stwierdził, że aby taką opłatę wprowadzić, konieczna byłaby zgoda wszystkich uczennic. A takiej jednak nie było. Mówi o tym wyraźnie umowa, jaka została zawarta gdy dziewczyny rozpoczynały naukę. Oznacza to że przyszłe fryzjerki będą mogły dalej się kształcić tak jak do tej pory.
