Po służbie też są czujni
Policjantem jest się nie tylko w pracy. Kolejny raz udowadniają to mundurowi, którzy w czasie wolnym od pracy zatrzymują przestępców.
Funkcjonariusz cieszyńskiej komendy na co dzień zajmujący się tropieniem poszukiwanych osób, podczas spaceru w centrum miasta zauważył idącego przed nim mężczyznę, który był poszukiwany listem gończym przez cieszyńską policji oraz Prokuraturę Rejonową w Tarnowskich Górach. Mężczyzna został zatrzymany. 45-latek z Cieszyna trafił już do aresztu.
Jest tam także 64-latek z Wodzisławia, który pijany prowadził samochód. Policjant, wracając po służbie do domu, zauważył w Radlinie na ulicy Rybnickiej pojazd, którego kierowca poruszał się całą szerokością jezdni. Kiedy kierowca peugeota zjechał na stację LPG, policjant uniemożliwił mu dalszą jazdę. Okazało się, że kierowca ma we krwi półtora promila alkoholu. Mężczyzna stanie przed sądem grozi mu kra do dwóch lat więzienia.
