Po służbie, złapał pijanego kierowcę
Wracając po służbie do domu, złapał pijanego kierowcę. Mundurowy z rybnickiej komendy, na ulicy Gliwickiej, kierujący prywatnym samochodem zauważył jadącego „wężykiem” kierowcę forda, który lekceważył przepisy ruchu drogowego.
Stróż prawa postanowił udaremnić mu dalszą jazdę i ruszył za nim. W międzyczasie wezwał też patrol Policji, który zatrzymał pijanego kierowcę. Badanie wykazało, że miał on prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
W piątek (20.12.) około godziny 23.00 policjant z rybnickiej komendy wracał do domu po zakończonej służbie. Stróż prawa zauważył forda, którego kierujący jechał „wężykiem”, ignorując przepisy ruchu drogowego. Stróż prawa postanowił udaremnić mu dalszą jazdę i ruszył za nim. W międzyczasie wezwał też patrol Policji, który zatrzymał pijanego kierowcę. Mundurowi wykonali czynności służbowe z mężczyzną. Badanie alkomatem wykazało, że 68-letni mieszkaniec Gliwic miał prawie 2 promila alkoholu w organizmie.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci zatrzymali mu także prawo jazdy.