Podtopienia ulicy Wyzwolenia w Marklowicach od lat. My pytamy: kiedy to się skończy?
Kolejne duże opady deszczu i znów zalana ulica Wyzwolenia w Marklowicach. Na granicy ze Świerklanami woda stała na długości kilkunastu metrów. Jaki pisali nasi słuchacze: "Zrobił się basen, 2 auta już zalane i były wypychane, a kolejne zostało na środku". Taka sytuacja powtarza się w tym miejscu od dawna.
Jestem zaskoczony, że dalej to nie jest rozwiązane
– mówi zastępca wójta w Marklowicach, Piotr Galus:
Zaczęło się ładnych parę lat temu, a generalnie bierze się to z powodu eksploatacji górniczej. Teren zmienił ukształtowanie i tam się gromadzi woda. Myśmy nie raz monitowali kopalnię, kopalnia podjęła działania, wybudowała przepompownię, teraz niedawno ukończono pogłębianie rowów, już miałem informację, że ma już tam do tego nie dochodzić. A tu słyszę, że znów coś takiego się stało. Możliwe, że pompy nie mogły tego zmóc, bo to był bardzo szybki i nagły napływ wody.
Gmina monitoruje sytuację, ale jak mówi Piotr Galus, niewiele w tej sprawie może zrobić:
Ta droga leży na terenie gminy, natomiast absolutnie w tym zakresie nie jest w naszym zarządzie. Występujemy do kopalni jako podmiot pokrzywdzony ich działalnością, bo sytuacja dotyczy naszych mieszkańców, którzy mieszkają między tym zalewanym odcinkiem drogi a granica gminy ze Świerklanami. Na pewno nie może tak zostać, to się nie może zdarzać i trzeba podjąć działania.
Co na to Polska Grupa Górnicza? Przypomnijmy, to eksploatacja jednej z należących do spółki kopalń powoduje osiadanie terenu i podtopienia drogi po ulewnych deszczach. Mówi rzecznik PGG, Tomasz Głogowski:
W rejonie ulicy Wyzwolenia, w rejonie przepompowni, doszło do częściowego zalania drogi. Było to spowodowane opadami deszczu, no i doszło do awarii pompy. Służby odpowiednie zareagowały, awaria została usunięta, ta przepompownia zaczęła działać. Kopalnia od dłuższego czasu zajmuje się kwestią udrożnienia tej ulicy i przebudowy, nie odżegnujemy się od problemu. Awaria zaistniała, zareagowaliśmy, mamy nadzieję, że do takiej sytuacji już nie dojdzie.
Jak dodaje Tomasz Głogowski PGG nie wyklucza także innych rozwiązań, które miałyby zapobiec podtopieniom ulicy Wyzwolenia. Trwają analizy techniczne, być może jednym z rozwiązań będzie podniesienie drogi. Jak dowiedziało się Radio 90 we wrześniu władze gminy mają spotkać się w władzami spółki i rozmawiać między innymi o problemie ulicy Wyzwolenia.
Czytaj także:
