Podtrucia tlenkiem węgla w regionie
1500 PPM-ów - to naprawdę dużo. Taką wartość pokazały urządzenia wodzisławskich strażaków, którzy byli wezwani do kościoła w Kokoszycach. Tlenek węgla ulatniał się w kotłowni, świątynia przy ulicy Pałacowej jest ogrzewana paliwem gazowym, przyczyną pojawienia się czadu były nieszczelności w piecu.
Do szpitala trafiła jedna osoba, zajmująca się sprawami gospodarczymi w kościele.
Podtrucie tlenkiem węgla odnotowali też strażacy z Rybnika. Do szpitala przewieziono trójkę mieszkańców Czerwionki-Leszczyn; dwie kobiety w wieku 87 i 60 lat oraz mężczyznę w wieku 88 lat. W mieszkaniu na 3 Maja czad ulatniał się z pieca centralnego ogrzewania. Strażacy wciąż apelują do mieszkańców o instalowanie czujek tlenku węgla – te urządzenia mogą uratować życie.