Pokazali, że muzyka w duszy im gra. Festiwal Karaoke ŚpiewaMY za nami
Pokazali, że kochają śpiewać. W Wodzisławskim Centrum Kultury odbył się 8 już festiwal Karaoke „ŚpiewaMY”.
Szacowany czas czytania: 02:12
Na scenie wystąpiły osoby z różnymi niepełnosprawnościami reprezentujące placówki integracyjne z regionu. Łącznie, kilkanaście osób. „Zaprezentowali się świetnie, dla nich to bardzo ważne, że mogli wystąpić – mówi pomysłodawczyni i koordynatorka wydarzenia, Aleksandra Hawrył:
Aleksandra Hawrył: Festiwal z założenia miał dać możliwość osobom niepełnosprawnym zaistnienia, zauważenia. To jest też doskonała okazja do integracji lokalnego środowiska, przełamywania barier, kształtowania tolerancji. Do ósmej edycji zgłosiło się tym razem 13 wspaniałych artystów. Śpiewają solo, śpiewają w duetach. Ludzie zdrowi często nie zdają sobie sprawy z uzdolnień i wrażliwości artystycznej osób niepełnosprawnych, dlatego festiwal ma na celu pokazanie tych talentów. Poziom jest bardzo wysoki. Dla mnie wszyscy są dzisiaj wygranymi. Zobaczymy, jaką decyzję podejmie jury.
W tym roku motywem przewodnim festiwalu była „dżungla”. Na scenie wystąpił między innymi duet Julia Osojca i Mateusz Napiórkowski z Zespołu Placówek Szkolno-Wychowawczo-Rewalidacyjnych w Wodzisławiu Śląskim:
Były eliminacje w szkole i wygraliśmy. No i panie jakoś tak nas złączyły i jakoś dogadaliśmy się obydwoje. (..) Rok temu spodobało mi się karaoke i pomyślałem sobie, że będę brał udział co roku. Ćwiczyłem muzykę przez cały rok i wygrałem eliminacje i teraz tu jestem. (…)
Ola Kojtych z Żor zaprezentowała dawny przebój:
Ola Kojtych: (…) Warto wyciągać takie starsze kawałki, żeby sobie powspominać to inne niż to, co teraz leci. Bardzo lubię to robić – w sensie śpiewam sobie tam gdzieś w domu, na jakichś imprezach i myślałam, że to akurat będzie dobrym pomysłem, żeby po prostu tutaj przyjechać i się pobawić też z innymi. (…)
Dodajmy, że występy oceniało jury z profesjonalnymi muzykami w składzie. Wszyscy uczestnicy otrzymali nagrody, podczas festiwalu nie zabrakło także tańca a na koniec zagrał zespół TABU. Na festiwalu był reporter Radia 90, Robert Krzyżaniak.
Czytaj także: