Policjanci z Wodzisławia w akcji. Ugasili pożar na autostradzie przed przyjazdem strażaków
Policjanci z Wodzisławia pojawili się na miejscu pożaru przypadkowo, ale zdecydowanie we właściwym czasie.
Szybka reakcja w niebezpiecznej sytuacji. Brawa dla policjantów z Wodzisławia, którzy jadąc na motocyklach do serwisu w Gliwicach, zauważyli na autostradzie A1, na wysokości Bełku, pożar koła, które odpadło z naczepy ciągnika siodłowego. Sytuacja była niebezpieczna, ponieważ paląca się opona mogła w każdej chwili wybuchnąć. Liczyła się każda minuta. Mundurowi zauważyli pomiędzy stojącymi w korku samochodami betoniarkę. Jej kierowca miał w zbiorniku wodę i mógł pomóc ugasić pożar opony. Dzięki sprawnie podjętej akcji i właściwej koordynacji działań ratowniczych ogień został opanowany jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej.
Do pożaru doszło na autostradzie w rejonie Bełku / fot. Policja w Wodzisławiu
Czytaj także:
- Policjanci z Rybnika złapali oszusta. Naciągał ludzi metodą na Blik
- Były poseł Adam G. wyszedł z aresztu. Ma dozór policji, musi zapłacić poręczenie
