Policjant strzelał do napastnika. Trwa śledztwo w tej sprawie
Śledztwo w sprawie użycia broni przez policjantów w Radlinie na razie utknęło w miejscu, ze względu na stan zdrowia nożownika. Sprawę prowadzi prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu Śląskim.
Przypomnijmy: komisariat w Radlinie został powiadomiony, że na ul. Rymera biega mężczyzna uzbrojony w nóż i zaczepia przypadkowe osoby. Na miejsce zostały wysłane trzy patrole Policji. Jeden z nich zauważył odpowiadającego rysopisowi mężczyznę w okolicy przystanku autobusowego. Podczas próby zatrzymania, mężczyzna zaatakował nożem jednego z funkcjonariuszy, a potem uciekł.
W trakcie czynności ustalono, że okazał się może chodzić o Józefa Z.. W czasie poszukiwań, przy kolejnej próbie zatrzymania mężczyzna ponownie zaatakował mundurowych. Jeden z policjantów oddał w kierunku mężczyzny 5 strzałów. Cztery z nich raniły Józefa Z. w nogę. Mężczyzna został obezwładniony, a następnie przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację.
Ponieważ potrzebny jest kolejny zabieg, agresor nie został na razie przesłuchany, czynności procesowe zostaną przeprowadzone po wyrażeniu zgody przez lekarzy.
Czytaj także: