Polska wygrała turniej w Jastrzębiu [FOTO]
Hala w Jastrzębiu-Zdroju okazała się szczęśliwa dla reprezentacji Polski w piłce ręcznej mężczyzn. Polacy wygrali zorganizowany tam międzynarodowy turniej. We wtorek (28.12.) nasz zespół wygrał z Algierią, trzecim zespołem Afryki 24:21 a wczoraj pokonał Rosję 25:23.
Wczorajszy mecz był wyrównany, dopiero w drugiej jego części nasz zespół wypracował przewagę kilku bramek. W końcówce Rosjanie próbowali odrobić straty ale ostatecznie nie udało im się to i Polacy cieszyli się z wygranej. Mówi skrzydłowy naszej drużyny, Michał Daszek:
Fajnie, że się udało wygrać, to nie był łatwy mecz, bo widać po nas, że jesteśmy zmęczeni(..)styl nie był najlepszy ale liczy się to, że udało się zwyciężyć. Zawsze powtarzam, że lepiej grać brzydko i wygrywać, niż grać ładnie i przegrywać.
Polska męska reprezentacja w piłce ręcznej po raz pierwszy zagrała w hali w Jastrzębiu, mieście, które nie ma wielkich tradycji w tej dyscyplinie. Jak to się stało? Mówi oficer prasowy Związku Piłki Ręcznej w Polsce, Marek Skorupski:
Organizatorzy, miasto i sponsor zaoferowało warunki organizacyjne, na które przystaliśmy. Cieszymy się, że reprezentacja mogła do Jastrzębia-Zdroju zawitać. My jako związek staramy się w różnych miastach grać, by nie tylko kibice Gdańska, Wrocławia czy Kielc mieli dostęp. Wiadomo, że w tym momencie jest pandemia ale normalnie byśmy pewnie mieli kilka tysięcy widzów. Żałujemy, bo kibice są takim smaczkiem, dodają atmosferę, brakuje ich.
Jak Marek Skorupski ocenia obiekt w Jastrzębiu?
Jest przestronny, bardziej chyba jednak budowany pod siatkówkę, bo tutaj jak widać na końcowych liniach boiska trochę brakuje, w jednym momencie jest chyba trochę za blisko, co troszeczkę może utrudnia samym zawodnikom. Ogólnie obiekt jest fajny i przestronny. Miejmy nadzieję, że jeżeli nie za rok, to wkrótce tutaj reprezentacja zawita, miejmy nadzieję, że z kibicami.
Dodajmy, że turniej w Jastrzębiu był jednym z elementów przygotowań naszej kadry do styczniowych Mistrzostw Świata w Egipcie. Na początku roku Polacy rozegrają jeszcze dwa mecze eliminacji Mistrzostw Europy z Turcją. Na spotkaniu w Jastrzębiu był reporter Radia 90, Robert Krzyżaniak.
